Powiększała pośladki cementem, klejem i olejem

 
Morris sama skorzystała z swojej "cud" technikiMiami Gardens Police

Moda w USA na bardzo "pełną" i krągłą pupę prowadzi na stół operacyjny coraz więcej kobiet. Chirurdzy powiększają im tylną część ciała za duże pieniądze. Na tej modzie postanowiła skorzystać Ron Morris, która oferowała mniej zamożnym kobietom swoją "autorską" terapię. Jak ustaliła policja, polegała ona na wstrzykiwaniu w pośladki m.in. "cementu, oleju mineralnego i kleju do naprawy opon".

30-letnia Morris, która urodziła się jako mężczyzna, ale postanowiła zmienić płeć i przeszła serię operacji plastycznych, została aresztowana w Miami na Florydzie. Jak podają amerykańskie media, transseksualistka przez kilka lat udawała chirurga plastycznego.

Swoim niczego nieświadomym klientkom miała oferować atrakcyjną ofertę powiększania pośladków. Jak się okazało, polegała ona na kilku sesjach zastrzyków z toksyczną mieszanką substancji, które w żadnym wypadku nie powinny trafiać do ludzkiego ciała. Jak podaje CBS News, cała sprawa wyszła na jaw dzięki jednej z klientek, która za 700 dolarów przeszła "operację" w maju 2010 roku.

Wielkie naciąganie

Po pewnym czasie poddana zabiegowi kobieta zaczęła się uskarżać na silne bóle pośladków i wrzody. Gdy powiedziała o tym Morris, ta miała zbagatelizować sprawę. - Och, nie martw się, wszystko będzie dobrze. Będziemy kontynuować wstrzykiwanie substancji dopóki wszystko samo się ułoży - miała powiedzieć kobieta według policjanta Billa Bamforda, cytowanego przez amerykańskie media.

Cierpiąca pacjentka kilka razy miała udać się do szpitala, ale za każdym razem uciekała, wstydząc się wyznać lekarzom prawdę. Dopiero gdy stan kobiety poważnie pogorszył się, matka kazała jej poddać się badaniom. Lekarze w szpitalu szybko zawiadomili policję. - Lekarze wiedzieli, że nikt mający uprawnienia lekarskie i będący przy zdrowym umyśle by czegoś takiego nie zrobił - powiedział Bamford.

Policja zatrzymała Morris, która już została wypuszczona za kaucją. W poniedziałek czasu amerykańskiego kobiecie postawiono zarzuty. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

Źródło: CBS News

Źródło zdjęcia głównego: Miami Gardens Police