Postrzelił go zamachowiec. "Wpadliśmy w korytarz, który był ślepym zaułkiem"


- Zostałem postrzelony w stopę i ramię, skręciłem kostkę. To wiem na razie - powiedział w rozmowie z telewizją Sky News turysta, który przeżył zamach w Tunezji. Brytyjczyk oraz jego ranna dziewczyna dochodzą do siebie teraz w szpitalu w Susie. Oboje chcą jak najszybciej wrócić do domu.

Brytyjscy turyści z Coventry, Ross Thompson i Rebecca Smith, przyjechali do Susy w nocy z czwartku na piątek, kilkanaście godzin przed atakiem. W piątek rano poszli na plażę, gdzie przed południem zaatakował terrorysta.

Próbowaliśmy się ukryć

W rozmowie z telewizją Sky News powiedział o pierwszych chwilach po tym, jak rozległy się strzały. - Zorientowałem się, że coś jest nie tak, kiedy uciekać zaczęli Tunezyjczycy. (...) Było dużo strzałów, więc uciekaliśmy - wspominał pierwsze chwile po ataku Thompson.

Pocisk wystrzelony przez napastnika ranił go w stopę. 21-latek ma nogę w gipsie. Jego dziewczyna ma poranione całe ciało od odłamków - Wpadliśmy w korytarz, który w rzeczywistości był ślepym zaułkiem - wspominał przerażające chwile. - Próbowaliśmy się ukryć i poradzić sobie z tym, że nas postrzelono. Udało nam się ukryć, potem dostać do pokoju, zabarykadować, położyć płasko na ziemi.

I dodał: - Zostałem postrzelony w stopę i ramię, skręciłem kostkę. To wiem na razie.

Bardziej skomplikowane zabiegi czekają jego dziewczynę. Kobieta przeszła operację, bo trzeba było zszyć ciało porozrywane odłamkami.

Francja, Tunezja, Kuwejt

W piątek, w odstępie kilku godzin, doszło do zamachów we Francji, Tunezji i Kuwejcie. W Tunezji śmierć poniosło 39 osób, a ok. 40 zostało rannych. W Kuwejcie zginęło 27 osób, a 202 odniosły obrażenia. We Francji jedna osoba zginęła i co najmniej dwie zostały lekko ranne.

Susa nad Morzem Śródziemnym jest jednym z najbardziej znanych ośrodków wypoczynkowych w Tunezji, popularnym wśród turystów z Europy i z państw Afryki Północnej. Turystyka jest z kolei bardzo ważnym źródłem dochodów dla gospodarki tunezyjskiej.

W marcu islamiści zaatakowali muzeum Bardo w Tunisie, zabijając ponad 20 zagranicznych turystów. Wśród zabitych byli m.in. turyści z Polski, Japonii, Francji i Włoch. Podczas operacji sił specjalnych zginęli też dwaj napastnicy.

Autor: pk//gak / Źródło: Sky News, Coventry Telegraph

Tagi:
Raporty: