Poroszenko zapowiada reformy. "Wojna na wschodzie nie może ich opóźnić"

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oznajmił w wywiadzie telewizyjnym, że konflikt zbrojny z prorosyjskimi rebeliantami na wschodzie kraju nie może opóźnić przeprowadzenia koniecznych reform.

- Wojna nie jest powodem do opóźniania reform - oznajmił szef państwa w wywiadzie dla kilku ukraińskich stacji telewizyjnych. W czwartek parlament Ukrainy zaaprobował zmiany budżetowe i podatkowe, które pozwolą na znaczne zwiększenie wydatków na obronność i odbudowę terenów zniszczonych w wyniku konfliktu na wschodzie kraju.

- Wczoraj było bardzo ważne wydarzenie w parlamencie i udało nam się uniknąć poważnego kryzysu politycznego - powiedział Poroszenko dodając, że podpisze uchwalone ustawy. Jego zdaniem nowe prawo pomoże zarówno w walce z kryzysem gospodarczym jak i prorosyjskimi separatystami.

Ukraina potrzebuje wielu zmian

Prezydent oświadczył, że na Ukrainie konieczna jest reforma systemu bezpieczeństwa wewnętrznego i przyjęcie nowej ustawy o policji, ponieważ "kosmetyczne zmiany nic nie pomogą". Obecna "milicja nie może sama siebie reformować; powinna być nowa ustawa o policji. Nowe funkcje, prawa i ludzie" - podkreślił. Poroszenko obiecał przeprowadzenie na jesieni przedterminowych wyborów parlamentarnych, wyrażając nadzieję, że pozwolą one Ukrainie pozbyć się sił politycznych, które wspierają prorosyjskich separatystów.

- Jesienią Ukraina będzie miała nowy parlament. Nie można pracować z parlamentem, gdzie połowa deputowanych nie uważa separatystycznych republik - Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej - za organizacje terrorystyczne i gdzie całe frakcje są sterowane z zagranicy - podkreślił. Poroszenko wyraził też nadzieję, że po wyborach parlamentarnych frakcja Komunistycznej Partii Ukrainy zniknie w sposób demokratyczny z politycznej mapy kraju.

Z Rosją bez kompromisów

Prezydent zapowiedział, że w rozmowach z Rosją nie będzie kompromisów w sprawach terytorialnej integralności, a zwłaszcza w kwestii zaanektowanego w marcu przez Moskwę Krymu. Podkreślił, że dla obrony narodowych interesów Ukrainy władze będą wykorzystywać wszystkie dostępne mechanizmy prawne. Ukraina "nie wyrzeknie się Krymu. Krym nie jest na sprzedaż, a odpowiedzialności za niego nie można mierzyć pieniędzmi" - podkreślił Poroszenko.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: kło\mtom / Źródło: PAP

Raporty: