Policjanci strzelali do ludzi


Co najmniej 8 osób zginęło, a 10 zostało rannych po tym, jak policja otworzyła ogień do protestującego tłumu w Indiach. Demonstranci domagali się darmowej ziemi dla najbiedniejszych.

Do tragedii doszło w południowych Indiach. Policja otworzyła ogień po tym jak protestujący podpalili meble w biurze rządowym w mieście Andhra. Właśnie tam od jakiegoś czasu partia komunistyczna prowadzi kampanię na rzecz bezpłatnego przydzielenia ziemi biednym mieszkańcom. Władze zaskarżyły do sądu partię komunistyczną, tysiące działaczy lewicowych zostało zatrzymanych.

Źródło: Reuters, TVN24