Prezydent Demokratycznej Republiki Konga (DRK) Felix Tshisekedi oskarżył w poniedziałek Rwandę o naruszenie porozumienia pokojowego, zawartego w czerwcu dzięki mediacji Stanów Zjednoczonych i Kataru - przekazała agencja Reutera.
Jak powiadomił Reuters, w miniony weekend siły kontrolowanej przez Rwandę bojówki M23 zajęły miasto Luvungi w DRK, położone przy granicy z Burundi. Agencja rozmawiała z mieszkańcami Luvungi, którzy podzielili się nagraniem wideo, przedstawiającym członków M23, uczestniczących w spotkaniu w tej miejscowości.
Żołnierze z DRK, którzy stacjonowali dotychczas w Luvungi, opanowanym ostatnio przez M23, wycofując się, wdali się w potyczkę z lokalnymi bojówkami w mieście Sange. Reuters powiadomił, że w wyniku walk zginęło tam 36 osób. Część ofiar to cywile.
Pokój w obecności Trumpa
Przywódcy Demokratycznej Republiki Konga i Rwandy, Felix Tshisekedi i Paul Kagame, podpisali 4 grudnia w Waszyngtonie porozumienie pokojowe z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa.
Pierwotne porozumienie pokojowe między oboma krajami, dotyczące trwającego od lat konfliktu we wschodniej części DRK, zawarto już w czerwcu w Departamencie Stanu. Umowę podpisali wówczas szefowie dyplomacji obu krajów.
Trump już wcześniej zaliczył konflikt do ośmiu, które rzekomo zakończył. Mimo to, jak donosi m.in. portal Africa Report, przemoc nie została dotąd powstrzymana, zaś kontrolowane przez Rwandę bojówki M23 nadal okupują dwa duże miasta w regionie - Gomę i Bukavu, które zdobyły w styczniu 2025 r.
Wbrew wcześniejszym porozumieniom, z terytorium DRK nie wycofali się też żołnierze rwandyjskiej armii. Władze w Kinszasie nie zrealizowały z kolei swojej obietnicy rozbrojenia bojówki FDLR, wywodzącej się z sił Hutu, odpowiadających za ludobójstwo Tutsich w Rwandzie w 1994 r.
Autorka/Autor: asty/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Cyrile Ndegeya/Anadolu/Abaca/PAP