Piłsudski obok Hitlera i Stalina "nie przynosi chluby"

Aktualizacja:
 
Hitler i Piłsudski znów postawieni w jednym szereguwikipedia.org

Po raz kolejny na litewskiej poczcie głównej pojawiły się kontrowersyjne koperty. Obok Adolfa Hitlera i Józefa Stalina pojawił się na nich Józef Piłsudski, informuje "Nasz Dziennik". To niemal powtórka sprawy sprzed dwóch lat. - Nie przynosi to chluby Litwinom. Nie sprzyja to dobrym stosunkom Polski i Litwy - ocenił wiceprzewodniczący litewskiego Sejmu Czeslovas Jurszenas.

Oprócz marszałka dostało się też Armii Krajowej za rzekome czystki na Litwinach podczas akcji "Burza" w 1944 roku. Z kolei europosła Waldemara Tomaszewkiego - reprezentującego mniejszość polską na Litwie - przedstawiono jako donosiciela na własny kraj.

Bardzo ostro na kopertach komentowana jest też polityka zagraniczna Polski. Według autora kopert Polska nie chce być "strategicznym partnerem", lecz "strategicznym okupantem", a nasza oficjalna polityka "trąci szowinizmem, duchem wielkopolskim i imperializmem".

Polacy protestują

To kolejna bzdura. Więcej zrobiliśmy dla państwa litewskiego niż ci prowokatorzy. Uczciwie pracujemy i ludzie nas cenią. Waldemar Tomaszewski

Swojego oburzenia nie kryją Polacy mieszkający na Litwie. - Myślę, że jest sprawą oczywistą, iż czegoś takiego nie powinno być - powiedział "ND" Jarosław Narkiewicz, poseł Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. Jego zdaniem mamy do czynienia z antypolską propagandą i wzniecaniem waśni między Litwinami i Polakami.

Narkiewicz zapowiedział już interwencję w sprawie kopert. Stanowczej reakcji polskich władz domaga się z kolei poseł PiS Artur Górski. Jego zdaniem skandal z kopertami dowodzi, że "litewski szowinizm podnosi głowę i jest on akceptowany przez oficjalne czynniki rządowe".

To my bronimy Litwinów

- To kolejna bzdura. Więcej zrobiliśmy dla państwa litewskiego niż ci prowokatorzy. Uczciwie pracujemy i ludzie nas cenią - powiedział "ND" Waldemar Tomaszewski. Zaznaczył, że nie zamierza tracić energii, by walczyć z tego typu prowokacją.

Zwrócił natomiast uwagę, że właśnie właśnie Akcja Wyborcza Polaków na Litwie zgłosiła w 2007 roku projekt ustawy o ochronie życia poczętego, co służy obronie narodu litewskiego.

Z wolności trzeba umieć korzystać

Mamy demokrację, wolność, ale z tej wolności trzeba umiejętnie korzystać. Czeslovas Jurszenas

W wywiadzie dla polskiej rozgłośni w Wilnie "Radio Znad Wilii" wiceprzewodniczący litewskiego parlamentu Czeslovas Jurszenas ocenił, że sprawą kopert powinny zająć się odpowiednie instytucje. - Mamy demokrację, wolność, ale z tej wolności trzeba umiejętnie korzystać - powiedział.

Zaznaczył, że chociaż Litwini ze wschodniej części kraju wobec osoby Piłsudskiego czy Armii Krajowej mają inne odczucia aniżeli Polacy, to "porównanie Piłsudskiego do Stalina i Hitlera nie jest właściwe".

Kontrowersje wokół Piłsudskiego

Litewscy nacjonaliści pałają nienawiścią do marszałka Józefa Piłsudskiego w związku z jego działaniami w okresie dwudziestolecia międzywojennego. W 1920 roku wydał on rozkaz zajęcia Wileńszczyzny przez oddziały gen. Lucjana Żeligowskiego. Ostatecznie te tereny przyłączono do II RP w 1922 roku.

W 2008 roku na wileńskiej poczcie głównej po raz pierwszy pojawiły się koperty z napisem: "Wielcy organizatorzy ludobójstwa litewskiego" i podobiznami Stalina, Hitlera i Piłsudskiego. Po powszechnym oburzeniu Polaków, pod koniec września koperty autorstwa Antanasa Szakalisa wycofano ze sprzedaży.

Źródło: Nasz Dziennik, PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org