Piękny spacer... po linie

Ryzykowny spacer linoskoczka
Ryzykowny spacer linoskoczka
Reuters
Ryzykowny spacer linoskoczkaReuters

Tysiące widzów na Placu Katedralnym w Wilnie śledziły w napięciu pełen ryzyka występ francuskiego akrobaty. Didier Pasquette wybrał się na nietypowy spacer - po 100-metrowej linie, zawieszonej 15 m nad ziemią.

Olbrzymi tłum widzów śledził każdy ruch linoskoczka. - Uwielbiam to. To coś nowego, imponującego i jednocześnie niebezpiecznego. Występ linoskoczka zrobił na mnie wrażenie. Naprawdę był interesujący! - relacjonował jeden z widzów, Mindaugas. - To zabawne patrzeć na coś takiego, nie oglądamy często tak spektakularnych wydarzeń - dodała Viktorija.

Spacer nad miejscami charakterystycznymi dla różnych krajów jest znakiem rozpoznawczym ryzykownej sztuki słynnego Francuza. W 1997 roku Pasquette trafił do Księgi Rekordów Guinnessa po tym, jak po rozpiętej linie przekroczył londyńską Tamizę.

Po swoim występie w Wilnie, akrobata powiedział, ze jego spacery po linie często są jeszcze bardziej efektowne. - Zazwyczaj staję na jednej nodze - robię to dla publiczności. Tym razem nie mogłem tego zrobić z powodu padającego deszczu - tłumaczył linoskoczek.

Występ linoskoczka rozpoczął "Dni Stolicy" - coroczny festiwal organizowany w Wilnie. Tegoroczne obchody skupione są głównie na kulturze litewskiej. Zaplanowano m.in. przegląd litewskiej muzyki narodowej, wystawy rodzimej sztuki, pokazy mody, występy teatrów ulicznych oraz projekcje filmowe.

Litewskie "Dni stolicy" w Wilnie potrwają do 2 września.

Źródło: Reuters, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Reuters