Peru. Machu Picchu zamknięte do odwołania. Ewakuowano setki turystów

Źródło:
PAP, Reuters

Machu Picchu i szlaki Inków zostały zamknięte dla turystów. Władze zdecydowały się na taki krok w związku z nasilającymi się antyrządowymi protestami w Peru. Dojazd do uchodzącej za jeden z siedmiu cudów świata atrakcji turystycznej jest od kilku dni blokowany przez zwolenników byłego prezydenta Pedra Castillo.

Władze w mieście Cusco, na terenie którego znajduje się Machu Picchu, poinformowały w oświadczeniu, że "w związku z obecną sytuacją społeczną, w której pogrążony jest nasz region i kraj, zarządzono zamknięcie sieci szlaków Inków i Machu Picchu od 21 stycznia". Ten popularny wśród turystów kompleks będzie niedostępny do odwołania.

Turyści utknęli pod Machu Picchu

Decyzję o zamknięciu Machu Picchu uzasadniono "działaniem na rzecz ochrony zabytku", do którego dojazd został utrudniony w piątek po rozmontowaniu przez demonstrantów trakcji kolejowej w regionie Cusco.

Ministerstwo turystyki Peru poinformowało we wpisie na Twitterze, że ewakuowano 418 turystów którzy utknęli pod Machu Picchu. "Dziś po południu 418 krajowych i zagranicznych turystów zostało przewiezionych z wioski Machu Picchu do Cusco" - czytamy w tweecie.

Zamieszki w Peru

W trwających od grudnia w Peru antyrządowych protestach zginęło 55 osób, zarówno demonstrantów, jak i funkcjonariuszy. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Limie, stolicy kraju, gdzie w wyniku pożarów, które wybuchły podczas manifestacji, zniszczeniu uległo 14 obiektów.

Jednym z nich jest pochodzący z początku XX wieku trzypiętrowy budynek Casa Martionelii w pobliżu Placu Św. Marcina w centrum Limy. - Ogień w budynku udało się ugasić dopiero rano w sobotę - poinformował komendant straży pożarnej w peruwiańskiej stolicy Mario Casaretto. Dodał, że praca strażaków była utrudniona z powodu trwających w pobliżu starć manifestantów z policją.

Zamieszki w Peru rozpoczęły się 7 grudnia, krótko po odwołaniu przez parlament prezydenta Pedra Castillo, który z własnej inicjatywy próbował rozwiązać jednoizbowy Kongres. Niebawem miejsce lewicowego polityka, który został tymczasowo aresztowany, zajęła dotychczasowa wiceprezydent Dina Boluarte.

Autorka/Autor:mb//rzw

Źródło: PAP, Reuters