"Pech chciał, że na czele kolumny stał autokar z polskimi turystami"

[object Object]
Autokar biura podróży Itaka przed Muzeum Bardotvn24
wideo 2/21

Dwudziestu Polaków jest bezpiecznych, a jedenastu odniosło obrażenia w wyniku ataku terrorystów na Muzeum Bardo w Tunisie - stwierdził w magazynie "Świat" TVN24 Biznes i Świat rzecznik prasowy MSZ Marcin Wojciechowski. Dodał, że grupa Polaków liczyła 36 osób. Wojciechowski przedstawił wersję wydarzeń, którą przekazują polscy dyplomaci w Tunezji. Twierdzą oni, że napastnicy otworzyli ogień między parkingiem, na którym stał polski autokar, a muzeum. - Pech chciał, że na czele tej kolumny autokarów z turystami stał autokar z polskimi turystami - oświadczył.

CZYTAJ RELACJĘ MINUTA PO MINUCIE Z ZAMACHU W TUNEZJI

Wojciechowski mówił, że zamachowcy najpierw udali się do parlamentu i z jakiegoś powodu przemieścili się z parlamentu do muzeum. Przed budynkiem Muzeum Bardo w Tunisie stał - jak relacjonował - rząd turystycznych autokarów.

- Pech chciał, że na czele tej kolumny autokarów z turystami stał autokar z polskimi turystami, którzy przyjechali na wycieczkę do Tunisu w trakcie pobytu wypoczynkowego - relacjonował rzecznik MSZ. Dodał, że na razie nie jest jasne, czy Polacy zwiedzili już muzeum, czy też dopiero przyjechali. - Tutaj zaskoczyła ich strzelanina.

Wojciechowski nie chciał sprecyzować, czy ostrzelany został autokar z Polakami, czy też turyści zostali ranni i zginęli na terenie muzeum.

Schronili się m.in. na komisariacie

- Wiemy to na pewno, że polscy obywatele rozpierzchli się w kilka miejsc - dodał. Wyjaśnił, że część polskiej wycieczki schroniła się w pobliskim posterunku policji, część w koszarach żandarmerii.

I dodał: - Część niestety odniosła rany i została odnaleziona już w szpitalach.

"Wśród ofiar śmiertelnych są obywatele polscy"

Rzecznik MSZ nie chciał odnieść się słów marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, który w "Faktach po Faktach" oświadczył, że najprawdopodobniej zginęło siedmiu Polaków. - Nie mogę potwierdzić konkretnej liczby, to by było bardzo niezręczne - oświadczył. - Natomiast mogę potwierdzić tę informację, że wśród ofiar śmiertelnych są obywatele polscy.

Rzecznik podkreślił, że przed podaniem oficjalnej liczby zabitych trzeba zidentyfikować podróżnych, upewnić się, że są obywatelami Polski i powiadomić rodziny.

Powiedział, że dwudziestu Polaków jest bezpiecznych i nie ucierpiało w zamachu, kolejnych jedenastu odniosło obrażenia. - To liczba potwierdzona. Przebywają w dwóch szpitalach, trzy osoby zostały poddane operacjom, pozostałe zostały opatrzone - wyjaśnił.

Potwierdził także, że Muzeum Bardo zwiedzało w poniedziałek w chwili ataku 36 Polaków z wycieczki biura podróży.

"Nie podróżuj"

Wojciechowski oświadczył, że MSZ już w maju ubiegłego roku wydało dla Tunezji ostrzeżenie "Nie podróżuj". Jest to trzeci stopień ostrzeżenia w czterostopniowej skali. Dodał, że MSZ odradzało wycieczki szczególnie do stolicy, Tunisu. - Doniesienia o tym, że Tunezja może być zagrożona atakami terrorystycznymi, docierały do nas już wcześniej - wyjaśnił.

Zaapelował do turystów o sprawdzanie ostrzeżeń na stronie internetowej MSZ.

Cała rozmowa z Marcinem Wojciechowskim
Cała rozmowa z Marcinem Wojciechowskimtvn24

Autor: pk/tr / Źródło: TVN24 BiS

Raporty: