Palikot? "Symbol podupadającej kultury politycznej"

 
Niemcy przyjrzeli się PalikotowiArchiwum TVN24

Niemiecka prasa wzięła na warsztat posła Platformy Obywatelskiej Janusza Palikota. Jakie wnioski wyciągnęła po dokładnym przyjrzeniu się działalności polskiego polityka? - Janusz Palikot, który budzi w Polsce wzburzenie wulgarnymi prowokacjami, jest dla wielu symbolem podupadającej kultury politycznej - pisze w poniedziałek dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Gazeta przypomniała o niektórych kontrowersyjnych wystąpieniach Janusza Palikota, jak na przykład ten z 2008 r., kiedy to polityk podczas telewizyjnej rozmowy na temat korupcji w PZPN położył na stół świńską głowę. Niemieckiemu dziennikowi nie umknęła również konferencja prasowa posła PO dotycząca policjantów podejrzanych o gwałt. "Sueddeutsche Zeitung" opisała jak zaprezentował pistolet i silikonowy wibrator.

Bliźniacy na warsztacie

"Nieco później stawiał na swoim blogu pytania o seksualną orientację Jarosława Kaczyńskiego, który dziś jest przywódcą opozycji, ale ma ponoć duży wpływ na prezydenta Lecha Kaczyńskiego. (...) Zabrał się także za drugiego bliźniaka: musiał zapytać, czy nie ma on (Lech Kaczyński) problemu z nadmierną konsumpcją czerwonego wina" - pisze "SZ".

Wrogowie posła

Jak oceniła gazeta, te wszystkie prowokacje i kontrowersyjne wystąpienia Janusza Palikota przysporzyły mu wielu wrogów, nawet we własnej partii.

"W opozycji mówi się, że wystąpienia Palikota są starannie zaplanowane przez PO. Jednak kierownictwo PO wokół (Donalda) Tuska za każdym razem zachowuje się tak, jakby było całkowicie zaskoczone, i wskazuje na wolność wyrażania opinii" - skomentował "Sueddeutsche Zeitung".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24