Pakistan: zamach zaplanowano u nas


Ubiegłoroczny zamach w Bombaju został zaplanowany w Pakistanie. Pakistan pierwszy raz przyznał, że atak zaplanowano na jego terytorium i zatrzymano kilku podejrzanych.

To, że listopadowe zamachy w Bombaju miały swoje źródło w Pakistanie, przyznał Rehman Malik, doradca ds. bezpieczeństwa pakistańskiego premiera Yousafa Razy Gilaniego.

Część spisku miała miejsce w Pakistanie i zgodnie z dostępnymi informacjami, większość (podejrzanych) jest w naszych rękach Rehman Malik

- Część spisku miała miejsce w Pakistanie i zgodnie z dostępnymi informacjami, większość podejrzanych jest w naszych rękach - oświadczył Malik na konferencji prasowej.

Zgodnie z tym, co powiedział pakistański polityk, sześć osób zostało aresztowanych, a dwie kolejne nadal przebywają na wolności. - Niektórzy z podejrzanych, którzy zostali aresztowani, zdali nam pełne relacje - powiedział Malik.

Agencja Reutera poinformowała, że Islamabad oficjalnie zarejestrował policyjną skargę, określaną jako "pierwszy raport informacyjny", który może doprowadzić do osądzenia winnych.

Pakistan śledzi

Po zamachach terrorystycznych w Bombaju oraz oskarżeniach przez stronę indyjską o to, że zamach miał miejsce na terytorium Pakistanu, Islamabad wszczął własne śledztwo w tej sprawie. W ramach tego śledztwa przeprowadzono szereg aresztowań w środowiskach islamistów.

Agencje podkreślają jednak, że Islamabad po raz pierwszy uznał na tak wysokim szczeblu, że terytorium kraju było wykorzystywane do zorganizowania ataków.

Pakistański wywiad wplątany?

Indie o przeprowadzenie zamachów obwiniają ugrupowanie terrorystyczne Lashkar-e-Taiba, która ma swoją siedzibę w Pakistanie. Tydzień temu indyjskie władze oświadczyły, że Lashkar-e-Taiba musiała mieć poparcie ze strony pakistańskiej agencji wywiadowczej. - Z organizatorami zamachów w Bombaju miała powiązania pakistańska wojskowa agencja wywiadowcza ISI - oświadczył szef indyjskiej dyplomacji Shivshankar Menon.

W listopadowych zamachach w Bombaju zginęło około 170 osób. Zginęło też 9 z 10 zamachowców.

Źródło: bbc.co.uk, PAP, Reuters