Obama rozmawiał o Syrii z premierem Australii


Prezydent USA Barack Obama rozmawiał w nocy z poniedziałku na wtorek z premierem Australii Kevinem Ruddem na temat sytuacji w Syrii po potwierdzeniu ataku chemicznego dokonanego przez siły reżimu Baszara el-Asada - poinformował Biały Dom.

"Obaj przywódcy wyrazili głębokie zaniepokojenie wywołane doniesieniami o użyciu w środę przez syryjski reżim przeciw ludności cywilnej pod Damaszkiem broni chemicznej" - brzmiało oświadczenie biura amerykańskiego prezydenta. Obama i Rudd także "omówili możliwe odpowiedzi społeczności międzynarodowej" - dodał Biały Dom. Tymczasem doradczyni Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Susan Rice spotkała się z delegacją z Izraela, na czele której stoi szef izraelskiej Narodowej Rady Bezpieczeństwa Jaakow Amidror. Spotkanie wpisuje się w serię regularnych konsultacji wyższego szczebla i poruszało kwestie Iranu, Egiptu i Syrii, a także innych spraw regionu - dodał Biały Dom.

Kerry potwierdza

Sekretarz stanu USA John Kerry potwierdził w poniedziałek, że w Syrii w zeszłym tygodniu użyta została broń chemiczna. Dodał, że zdaniem Obamy ci, którzy używają jednej z najpodlejszych broni na świecie, muszą być pociągnięci do odpowiedzialności.

[object Object]
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnejReuters
wideo 2/22

Autor: db/ja / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: