Obama otworzył się przed BBC. Zdradził, dlaczego jest "sfrustrowany"


Prezydent USA Barack Obama w wywiadzie dla telewizji BBC wyraził opinię, że Wielka Brytania powinna pozostać członkiem Unii Europejskiej by zachować obecny wpływ na wydarzenia na arenie międzynarodowej. Powiedział też, że przez lata był i wciąż jest najbardziej sfrustrowany tym, że nie udało mu się doprowadzić do ograniczenia w prawie do posiadania broni w USA.

Obama w opublikowanym w czwartek wywiadzie mówił o sukcesach i porażkach swojej prezydentury. Za największą porażkę uznał fiasko swoich działań zmierzających do ograniczenia dostępu do broni i dodał, że jest to powód jego "największej frustracji".

Amerykanie groźniejsi niż terroryści

- Jeśli popatrzymy na liczbę Amerykanów, którzy zginęli wskutek terroryzmu od zamachów z 11 września, to było ich mniej niż 100. Tymczasem w wyniku masowych morderstw z użyciem broni palnej zginęło od tego czasu dziesiątki tysięcy Amerykanów. Niemożność zmiany prawa w tym względzie jest dla mnie niewątpliwie powód do zmartwień, ale nie oznacza to, że przestanę działać w tym kierunku w pozostałych 18 miesiącach mojej prezydentury - zapewniał prezydent USA.

Obama chce, by Londyn został w Unii

W wywiadzie udzielonym waszyngtońskiemu korespondentowi BBC Obama przekonywał też, że członkostwo Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej „wzmacnia zaufanie w trwałość relacji transatlantyckich”.

- Relacje te są kamieniem węgielnym systemu stworzonego po II wojnie światowej, który pozwolił uczynić świat bezpieczniejszym i bogatszym. Chcemy, by Wielka Brytania zachowała swój wpływ na to co dzieje się na arenie międzynarodowej - mówił Obama.

Prezydent USA podkreślał również, że Wielka Brytania jest „najlepszym partnerem” Stanów Zjednoczonych ze względu na "gotowość do wykraczania poza swoje krótkookresowe interesy dla dobra świata".

Chwalił również premiera Davida Camerona m.in. za ostatnie decyzje dotyczące zwiększenia nakładów na obronność.

Autor: adso/j / Źródło: PAP