Obama ma kandydata na nowego ministra obrony. Będzie sprzeciw senatorów?


Były republikański senator Chuck Hagel jest kandydatem prezydenta Baracka Obamy na nowego ministra obrony USA. Biały Dom może ogłosić tę nominację już w poniedziałek - podał w sobotę dziennik "Los Angeles Times".

Oczekuje się, że nominacja Hagela wywoła sprzeciw konserwatywnych senatorów oraz grup interesów, które nie podzielają poglądów byłego senatora w kwestiach dotyczących Izraela i Iranu - pisze kalifornijski dziennik. 66-letni Hagel jest obecnie jednym z głównych doradców Obamy w sprawach wywiadowczych. W razie zatwierdzenia kandydatury Hagela przez Senat, stanie się on następcą obecnego szefa Pentagonu Leona Panetty, który już wcześniej deklarował, że nie zamierza kierować resortem w trakcie drugiej kadencji prezydenta.

Wojenny weteran Były senator jest weteranem wojny w Wietnamie. Został dwukrotnie odznaczony Purpurowym Sercem za rany odniesione w walce. Wojenne doświadczenia sprawiły, że Hagel ma bardzo "ostrożne podejście do użycia siły o ile nie wykorzystano wcześniej innych opcji" - pisze "LAT". Krytyczne nastawienie ówczesnego senatora do sposobu prowadzenia wojny w Iraku zniechęciło do niego konserwatywnych Republikanów.

Innych przeciwników przysporzyły mu wypowiedzi dotyczące Izraela i Iranu. Hagel przeciwstawiał się bowiem, między innymi, niektórym sankcjom wymierzonym w Teheran, wezwał też Tel Awiw do podjęcia negocjacji z palestyńskim Hamasem, który uznawany jest w USA za organizację terrorystyczną - wyjaśnia kalifornijski dziennik. Nominowanie Republikanina na ministra obrony może pomóc administracji Obamy w uzyskaniu "ponadpartyjnego poparcia dla planowanych cięć budżetu" Pentagonu - pisze "LAT". Hagel był w latach 1996 - 2008 członkiem Senatu, odgrywając tam znaczną rolę w komisji spraw zagranicznych. Jeśli jego nominacja zostanie zatwierdzona przez Senat, co jest wysoce prawdopodobne, ponieważ wyższa izba Kongresu zazwyczaj aprobuje kandydatów na najwyższe stanowiska w administracji, będzie drugim republikańskim ministrem resortu obrony w rządzie Obamy.

Pierwszym był Robert Gates, który był szefem Pentagonu nominowanym przez byłego prezydenta George'a W. Busha i zatrzymanym na tym stanowisku przez Obamę po objęciu przez niego urzędu w 2004 roku.

Autor: mac//kdj / Źródło: PAP