Norwegia boi się ataków. "W ciągu 12 miesięcy mogą nastąpić próby zamachów"

Norwegia podwyższa poziom zagrożenia terrorystycznegoPAP/EPA | AUDUN BRAASTAD

Norweskie służby bezpieczeństwa podwyższyły poziom zagrożenia terrorystycznego w związku z prawdopodobieństwem wystąpienia ataku, który może zostać przeprowadzony w Norwegii w ciągu roku.

- W ciągu najbliższych 12 miesięcy jest prawdopodobne, że w Norwegii mogą wystąpić próby lub zostać przeprowadzone ataki terrorystyczne - ostrzegła norweska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (PST). Dodano również, że "zagrożenie wzrosło w ciągu ostatniego miesiąca".

Z analizy opublikowanej przez PST wynika, że źródłem zagrożenia są grupy terrorystyczne powiązane z bojówkami walczącymi w Syrii oraz Iraku. Mają one wywierać silny wpływ na lokalne społeczności muzułmańskie w Norwegii. Jako najbardziej narażone na atak wskazano południowo-wschodnie części kraju.

Według służb bezpieczeństwa celem ataków mogą być przede wszystkim policja, wojsko oraz politycy.

Norwegia boi się ataków

Norweski rząd zdecydował pod koniec października o wysłaniu do Iraku 120 żołnierzy, aby szkolić miejscowe oddziały do walki przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego (IS). Natomiast 75 norweskich żołnierzy pojedzie w przyszłym roku do Afganistanu.

Norweskie siły bezpieczeństwa postawiono w stan gotowości już pod koniec lipca, gdy policja otrzymała informację, że islamistyczni bojownicy, którzy planują zamachy na Zachodzie, opuścili już Syrię i najpewniej są w drodze do Norwegii. Kraj ten był wymieniany wśród ich celów. Po tygodniu alarm odwołano.

Autor: kło\mtom / Źródło: PAP, thelocal.no

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA | AUDUN BRAASTAD