Niemcy zalegalizują kazirodztwo? Trwa ostra dyskusja

 
W Polsce w 2012 roku sądy wydały 20 wyroków skazujących za przestępstwa związane z kazirodztwemsxc.hu

Niemiecka Rada Etyki uznała, że należy zmienić prawo i odstąpić od karania kontaktów seksualnych między dorosłym rodzeństwem. Zdaniem Rady celem prawa karnego nie może być ugruntowywanie społecznego tabu. Podobna dyskusja przetoczyła się dwa lata temu w Danii. Czy byłaby możliwa także w Polsce?

Niemiec Patrick Stuebing spłodził czworo dzieci (z których dwoje jest niepełnosprawnych) z własną siostrą i trafił za to w 2008 roku do więzienia na ponad trzy lata. Jego odwołania odrzuciły wszystkie niemieckie sądy i Europejski Trybunał Praw Człowieka. Niezależnie od orzeczenia, Patrick zarzuca niemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości, że zniszczył jego rodzinę. Dziś oboje mieszkają oddzielnie, trójka ich dzieci żyje w rodzinach zastępczych, czwarte jest z matką.

Zmiana paragrafu

To właśnie ta historia "zainspirowała" niemiecką Radę Etyki. W obszernej opinii gremium doradcze niemieckiego rządu zaleca częściową zmianę paragrafu 173 kodeksu karnego - czyli dotyczącego kazirodztwa. W wydanej w ubiegłym tygodniu opinii Rada sugeruje, by "stosunki seksualne, z przyzwoleniem obydwu stron nie były uznawane za czyn karalny".

Opinię Rady Etyki skrytykowali m.in. politycy chadecji, zaznaczając, że z punktu widzenia polityki rodzinnej ich opinia jest "niezrozumiała", jak powiedział rzecznik klubu CDU/CSU ds. polityki rodzinnej Marcus Weinberg. Dzieci i młodociani muszą mieć pewność, że wciąż obowiązuje to, że "kontakty seksualne między rodzicami i dziećmi oraz między rodzeństwem są prawnie zakazane i społecznie piętnowane". Z kolei ministerstwo sprawiedliwości wskazuje na orzeczenia Federalnego Trybunału Konstytucyjnego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, które potwierdziły zakaz kazirodztwa.

Potrzeba dyskusji?

Głos w tym temacie zabrał dziś profesor Jan Hartman, który opublikował kontrowersyjny wpis na swoim blogu. Tekst o tym, że należy w Polsce rozpocząć dyskusję o kazirodztwie szybko jednak zniknął. Danych na temat tego, ile przypadków kazirodztwa mamy w naszym kraju rocznie, próżno jednak szukać.

Z informacji Ministerstwa Sprawiedliwości wynika jedynie, że w 2012 roku sądy wydały 20 wyroków skazujących, rok wcześniej - 14.

Seksuolodzy podkreślają, że do stosunków kazirodczych dochodzi także, bo "chcą tego obie strony". Być może dlatego sprawy te nie są nagłaśniane.

Związek między dorosłym rodzeństwem nie jest karany m.in. w Belgii, Francji, Holandii, Hiszpanii, Luksemburgu i Portugalii.

Autor: eos/kka/kwoj / Źródło: Deutsche Welle

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu