Strzały w Halle. Szef MSW: musimy wyjść z założenia, że to atak o podłożu antysemickim

Aktualizacja:

Dwie osoby zginęły w środę od strzałów z pistoletu maszynowego w pobliżu synagogi w mieście Halle we wschodnioniemieckim kraju związkowym Saksonia-Anhalt. Niemieckie MSW poinformowało, że jedna osoba jest ranna. Do ataku doszło w czasie żydowskiego święta Jom Kipur. Jedna osoba została zatrzymana w związku ze sprawą. Wieczorem policja odwołała stan zagrożenia w mieście.

Śledztwo dotyczące ataku w Halle przejęła prokuratura federalna w Karlsruhe, której podlegają m.in. sprawy związane z zamachami terrorystycznymi. Jak wyjaśniono, decyzja taka zapadła ze względu na "szczególne znaczenie sprawy" dla "bezpieczeństwa wewnętrznego Republiki Federalnej Niemiec".

Co do szczegółów sprawy nadal jest wiele niewiadomych. Policja oszczędnie udziela informacji, apelując do mediów o nieprzekazywanie niesprawdzonych doniesień, a do mieszkańców o przestrzeganie zaleceń porządkowych oraz dostarczanie wszelkich zdjęć i nagrań związanych ze sprawą.

Strzały w Halle

Rzeczniczka władz miejskich Halle, cytowana przez agencję Reutera, podała, że strzały padły przed synagogą na Humboldtstrasse i sąsiadującym z nią cmentarzem, natomiast drugim celem miał być pobliski kebab bar.

Niemiecki regionalny nadawca publiczny MDR twierdzi, że ofiary śmiertelne to mężczyzna, który miał zginąć w barze i kobieta zastrzelona na Humboldtstrasse.

Szef niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Horst Seehofer potwierdził w środę wieczorem, że w ataku zginęły dwie osoby i jedna została ranna. - Przy obecnym stanie wiedzy musimy wychodzić z założenia, że chodziło o atak o podłożu antysemickim - powiedział.

Policja: co najmniej dwa miejsca zdarzenia

Policja w środę po południu informowała, że "mówimy o co najmniej dwóch miejscach zdarzenia i jednym sprawcy, który zbiegł, będąc uzbrojonym". Według służb "nie jest jednak wykluczone, że były w to zaangażowane również inne osoby". - Wymaga to jednak jeszcze potwierdzenia - wyjaśnił rzecznik policji Ralf Karlstedt.

- Mamy więc do czynienia z jednym sprawcą, który zbiegł pojazdem, którego ślady zostały przez funkcjonariuszy zidentyfikowane. Na podstawie tych śladów zatrzymano jedną podejrzaną osobę - przekazał rzecznik policji.

Później media podały, powołując się na źródła policyjne, że ma to być obywatel Niemiec. Dziennik "Bild" i agencja dpa twierdzą, że to 27-letni Stephan B. i że jest on jedynym sprawcą ataku w Halle. MDR podało, że to powiązany ze środowiskami prawicowymi mieszkaniec Lutherstadt Eisleben w Saksonii-Anhalcie.

Jeden ze świadków nagrał domniemanego strzelca.

Przewodniczący gminy żydowskiej: napastnik chciał wtargnąć do synagogi

Do ataku doszło w czasie żydowskiego święta Jom Kipur.

Max Privorotzki, przewodniczący gminy żydowskiej w Halle, powiedział mediom, że w synagodze w chwili zamachu było 70-80 osób. Według niego napastnik próbował wtargnąć do świątyni, ale nie udało mu się sforsować zabezpieczeń.

- Zobaczyliśmy dzięki systemowi monitoringu, że napastnik w stalowym hełmie i z bronią palną próbuje przestrzelić drzwi. Wyglądał jak ze służb specjalnych. Ale drzwi wytrzymały - opowiedział Privorotzki w rozmowie z gazetą "Stuttgarter Zeitung".

- Zabarykadowaliśmy drzwi od środka i czekaliśmy na policję - dodał.

Ograniczenia w ruchu, środki bezpieczeństwa

Służby apelowały do ludzi o pozostawanie w domach bądź znalezienie bezpiecznego schronienia.

Dworzec kolejowy w Halle zamknięto, wstrzymano też do odwołania kursowanie autobusów i tramwajów. W centrum miasta doszło do dużych utrudnień w ruchu. Treningi wstrzymała miejscowa drużyna piłkarska VfL Halle 96 e.V. Wieczorny Festiwal Światła nie został natomiast odwołany.

Wieczorem w środę policja w Halle odwołała stan zagrożenia w mieście. "Możecie znów wyjść na ulice. Ostrzeżenie o stanie zagrożenia zostało odwołane" - podano na Twitterze.

Strzały w Landsbergu?

Agencja Reutera cytuje burmistrz oddalonego od Halle o 15 kilometrów Landsberga, Anję Werner, według której dwie podejrzane osoby uprowadziły tam samochód i skierowały się autostradą w stronę Monachium. Nie wyjaśniono, czy mogą one mieć związek z atakiem przed synagogą. Według niektórych źródeł, w Landsbergu miało dojść do innego ataku z użyciem broni palnej, czego jak dotąd policja oficjalnie nie potwierdziła.

Telewizja MDR podała, że we wsi Wiedersdorf koło Landsberga widać zwiększone siły policyjne: kilka radiowozów i śmigłowiec, a także dwie karetki pogotowia.

Reakcje na atak w Halle

"Kanclerz Angela Merkel zasięgnęła informacji u ministra spraw wewnętrznych RFN Horsta Seehofera i premiera Saksonii-Anhaltu Reinera Haseloffa na temat sytuacji w Halle po zamachu. Składa bliskim ofiar najgłębsze wyrazy współczucia. Solidaryzujemy się ze wszystkimi Żydami w święto Jom Kipur i dziękujemy służbom bezpieczeństwa, które wciąż biorą udział w akcji" - napisał na Twitterze rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.

Rainer Haseloff (CDU), premier Saksonii-Anhaltu, nazwał strzały w Halle "obrzydliwym czynem" i "tchórzliwym atakiem na pokojowe współistnienie w naszym kraju”. Wyraził współczucie krewnym ofiar. Przebywający w Brukseli premier landu postanowił skrócić wizytę i wieczorem wrócił do Niemiec. Zapowiedział na czwartek wspólną z Seehoferem konferencję prasową.

Atak w Halle "uderzył Niemców w serca" - stwierdził minister spraw zagranicznych RFN Heiko Maas. "To, że w Dzień Pojednania, Jom Kipur, strzela się do synagogi, jest dla nas bolesnym ciosem" - napisał na Twitterze. "Wszyscy musimy przeciwdziałać antysemityzmowi w naszym kraju" - zaapelował.

W Parlamencie Europejskim pamięć ofiar ataku uczczono chwilą ciszy. - Wyrażamy najgłębsze współczucie rodzinom ofiar - powiedział przewodniczący David Sassoli.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres potępił atak. To "tragiczna demonstracja antysemityzmu" - ocenił, zapewniając o swoim wsparciu bliskich ofiar, a także władze i mieszkańców RFN.

Portal Vatican News poinformował, że w czasie trwającego w Watykanie synodu biskupów papież Franciszek modlił się, jak mówił, za "braci Żydów" w dniu święta Jom Kipur. Następnie wspomniał o ofiarach ataku w pobliżu synagogi w Halle.

Halle. Strzały przed synagogąGoogle Maps

Autor: ft/mtom,rzw / Źródło: PAP, mdr.de, spiegel.de, Reuters, tvn24.pl