"Nie do przyjęcia". Hiszpania o budżecie UE


Hiszpański premier Mariano Rajoy odrzucił w sobotę jako "nie do przyjęcia" propozycję budżetu UE na lata 2014-2020 przedstawioną przez szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya.

- Nie zgadzamy się na to - powiedział Rajoy na konferencji prasowej w Kadyksie po szczycie iberoamerykańskim. Jak zaznaczył, poinformował już o hiszpańskim sprzeciwie szefa KE Jose Manuela Barroso.

Jak pisze agencja dpa, Hiszpania obawia się utraty funduszy w wysokości prawie 20 mld euro na rolnictwo, infrastrukturę i najmniej rozwinięte części kraju.

Najbogatsi chcą cięć

KE zaproponowała w ubiegłym roku budżet zakładający w latach 2014-2020 wydatki w wysokości około jednego biliona euro. Płatnicy netto domagają się jednak ograniczenia funduszy, w tym także na politykę spójności, z której korzystają przede wszystkim biedniejsze kraje UE. Niemcy i Francja chciałyby zaoszczędzić około 100 mld euro, a Wielka Brytania nawet 200 mld euro.

Unijne zaciskanie pasa

Ostatnia propozycja Van Rompuya zakłada cięcia w wysokości około 75 mld euro w stosunku do ubiegłorocznej propozycji KE, w tym 29,5 mld dotyczy funduszy spójności i 25,5 mld dopłat w rolnictwie i rybołówstwie.

Decyzja ma zapaść na szczycie przywódców UE 22-23 listopada w Brukseli.

Autor: zś//gak / Źródło: PAP