Negocjacje ws. niepodległości Kosowa przedłużają się

Aktualizacja:

W stolicy Austrii mediatorzy z Unii Europejskiej, USA i Rosji rozmawiają o przyszłości prowincji. Serbski minister spraw zagranicznych już zapowiedział, że dyskusje nie zakończą się w planowanym terminie.

Negocjatorzy mają czas do 10 grudnia na zbudowanie mostu między stronami: Serbami, którzy oferują Kosowu szeroką autonomię, a stanowiącymi przeważającą większość w prowincji kosowskimi Albańczykami, których satysfakcjonuje jedynie niepodległość. Potem negocjatorzy mają przekazać raport sekretarzowi generalnemu ONZ Ban Ki Munowi.

Serbowie przeciw niepodległości

Jeremić powiedział, że Serbia ma "zasadnicze obiekcje" co do 14-punktowego projektu porozumienia w sprawie przyszłości Kosowa i domaga się od negocjatorów, aby wyraźnie wykluczyli jednostronną deklarację niepodległości prowincji. Przywódcy Kosowa zapowiedzieli, że jeśli negocjacje nie przyniosą rozstrzygnięcia przed 10 grudnia, prowincja ogłosi jednostronnie niepodległość.

Już raz się nie udało

Spotkanie delegacji Serbii i Kosowa z "trójką" dwa tygodnie temu w Wiedniu zakończyło się wydaniem przez obydwie strony ostrych oświadczeń usztywniających przeciwstawne stanowiska. Poprzednie wysiłki dla wynegocjowania statusu Kosowa skończyły się fiaskiem, gdy Serbia i popierająca ją Rosja odrzuciły ONZ-owski plan, który miał zapewnić prowincji tzw. nadzorowaną niepodległość.

ktom

Źródło: PAP