NASA: Rosja przekazała, że pozostanie na ISS do czasu zbudowania własnej stacji orbitalnej

Źródło:
Reuters

Rosjanie chcą zostać na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) przynajmniej do czasu zbudowała własnej stacji orbitalnej - powiedziała w środę szefowa operacji kosmicznych NASA Kathy Lueders w rozmowie z Agencją Reutera.

We wtorek nowo mianowany dyrektor generalny Roskosmosu Jurij Borysow zaskoczył wypowiedzią, w której stwierdził, że Rosja zdecydowała o opuszczeniu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej "po 2024 roku". Dodał, że strona rosyjska do tego czasu zacznie formować własną stację orbitalną.

Kathy Lueders, szefowa NASA ds. operacji kosmicznych, powiedziała w wywiadzie dla Agencji Reutera, że rosyjscy urzędnicy wyjaśnili we wtorek, że Roskosmos pozostanie w partnerstwie do czasu zbudowania przez Rosję własnej stacji orbitalnej o nazwie ROSS.

W środę Roskosmos opublikował na swojej stronie internetowej wywiad z Władimirem Sołowjowem, dyrektorem rosyjskiego segmentu stacji kosmicznej, który oświadczył, że Rosja musi pozostać na stacji, dopóki ROSS nie zacznie funkcjonować. Jego zdaniem, rosyjska stacja orbitalna powstanie około 2028 roku.

Międzynarodowa Stacja KosmicznaShutterstock

- Nie otrzymujemy żadnych wskazań na jakimkolwiek poziomie roboczym, że zaszły jakiekolwiek zmiany - powiedziała Lueders. Dodała, że relacje NASA z Roskosmosem pozostają takie "jak zwykle".

Departament Stanu USA: niefortunny rozwój sytuacji

Zaskoczenie rosyjską zapowiedzią wyraził Departament stanu USA. - To niefortunny rozwój sytuacji, biorąc pod uwagę krytyczne znaczenie pracy naukowej wykonywanej na ISS, cenną profesjonalną współpracę naszych agencji kosmicznych przez lata, zwłaszcza w świetle odnowionego porozumienia o współpracy w kwestii lotów kosmicznych - powiedział na briefingu prasowym rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.

- Stany Zjednoczone i Rosja współpracują w zakresie eksploracji kosmosu od dekad - podkreślił Price, przyznając, że "oczywiście inwazja Rosji na Ukrainę znacząco zmieniła relacje obu krajów". - Wciąż istnieją aspekty naszych relacji, w tym wspólne plany w nauce, bezpieczeństwie i więzi międzyludzkie, które chcielibyśmy, żeby pozostały zachowane - zaznaczył jednocześnie.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock