Narodziny w powietrzu. Imię po stewardessie

Lot z nadzwyczajnymi atrakcjamiWikipedia (CC BY SA) | Aktug Ates

Na pokładzie samolotu lecącego z Rosji do Armenii urodziło się dziecko, które odbierał personel pokładowy. Malec dostał imię po jednej ze stewardess.

Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas lotu z Syberii do Erywania. Samolot miał jeszcze około dwóch godzin do lądowania, gdy stewardessa Hasmik Ghevondyan zauważyła, iż jedna z pasażerek rodzi.

Szybko zorganizowano odpowiednie miejsce i odebrano poród. Dziecko urodziło się bez większych problemów i jest zdrowe. Wdzięczna za sprawną akcję pasażerka nazwała dziecko Hasmik, po szefowej personelu pokładowego.

Wsiadając na pokład samolotu linii Armavia kobieta twierdziła, że jest dopiero w szóstym miesiącu ciąży i do spodziewanego terminu porodu jeszcze daleko. Nie ma jednak informacji, aby dziecko było wcześniakiem, który bez pomocy medycznej mógłby nie przeżyć w samolocie.

Autor: mk//bgr / Źródło: BBC News, armradio.am

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Aktug Ates