MSZ Ukrainy o udziale Polski w negocjacjach: potrzeba zgody rebeliantów


- Udział Polski w rozmowach w sprawie uregulowania konfliktu w Donbasie na wschodzie Ukrainy jest możliwy - oświadczył przedstawiciel MSZ w Kijowie Dmytro Kułeba. - Jeśli będzie taka wola wszystkich stron negocjacji, w tym rebeliantów – podkreślił.

- Dla zmiany formatu negocjacji potrzebna jest wola wszystkich ich uczestników. Nie mamy żadnych wątpliwości co do wsparcia ze strony Polski. Jest ona naszym niezawodnym przyjacielem. Jednak na razie format rozmów nie zostanie zmieniony, póki wszystkie zaangażowane w niego strony dojdą do porozumienia. Spekulacje, że Ukraina nalega, by obecny format został zachowany, nie odpowiadają rzeczywistości. Nas zadowalają jakiekolwiek instrumenty, które pozwolą na osiągnięcie potrzebnych nam wyników – powiedział Dmytro Kułeba na antenie ukraińskiej telewizji 5. Kanał.

Dyplomata zwrócił uwagę, że przy rozszerzaniu grona negocjatorów w kwestii Donbasu należy brać pod uwagę dalekosiężne następstwa takiego kroku.

- Jeśli poszerzamy format negocjacji o Polskę, to musimy się zastanowić, czy nadal będą działały mińskie ustalenia, pod którymi podpisali się czterej przywódcy. Wszystko to będzie bez wątpienia wykorzystywała Rosja, dlatego też nie należy traktować poszerzenia formatu jak leku na wszystkie choroby – podkreślił Kułeba.

Wola intensywnej i dobrej współpracy

O konieczności wzmocnienia wysiłków na rzecz pokoju na Ukrainie z udziałem szerokiej koalicji partnerów, w tym Polski, rozmawiali w ubiegłym tygodniu przez telefon prezydenci Polski i Ukrainy, Andrzej Duda i Petro Poroszenko. Duda zapewnił Poroszenkę "o woli intensywnej i dobrej współpracy".

"Prezydenci podkreślili konieczność wzmocnienia wysiłków na rzecz pokoju na Ukrainie z udziałem szerokiej koalicji partnerów, w tym Polski" - zaznaczono w komunikacie kancelarii prezydenta RP.

Polski prezydent - jak podano - zapewnił także o swojej woli dobrej i intensywnej współpracy z prezydentem Ukrainy oraz o kontynuowaniu polskiej aktywności w polityce wschodniej.

Eskalacja walk

Mimo formalnie obowiązującego na wschodzie Ukrainy rozejmu w ostatnich dniach nasiliły się walki między ukraińską armią a prorosyjskimi separatystami.

Eskalację walk potępiła Komisja Europejska, które wezwała wszystkie strony konfliktu do respektowania zawieszenia broni.

Ukraińcy obawiają się, że sytuacja w Donbasie ulegnie zaostrzeniu w związku z obchodami Dnia Niepodległości ich kraju, który przypada 24 sierpnia.

Po zaplanowanych tego dnia uroczystościach w Kijowie prezydent Poroszenko uda się do Berlina, gdzie będzie rozmawiał o Donbasie z przywódcami Francji i Niemiec.

Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył we wtorek, że odpowiedzialność za obecną eskalację napięcia ponoszą władze w Kijowie.

Autor: tas/ja,gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: