"Symboliczny krok, który zapewnia Cichanouskiej status przywódczyni sił demokratycznych"

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Nasza Niwa
"Tak samo jak wówczas Polacy, tak teraz Białorusini wybrali pokojową drogę walki"
"Tak samo jak wówczas Polacy, tak teraz Białorusini wybrali pokojową drogę walki"TVN24
wideo 2/2
"Tak samo jak wówczas Polacy, tak teraz Białorusini wybrali pokojową drogę walki"TVN24

Dziękuję Litwie za ogromne wsparcie - oświadczyła przywódczyni białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. W poniedziałek litewskie MSZ akredytowało Białoruskie Przedstawicielstwo Demokratyczne, przyznając oficjalny status zespołowi Cichanouskiej, która po zeszłorocznych wyborach prezydenckich opuściła swój kraj.

Demokratyczna reprezentacja Białorusi na Litwie jest od dziś akredytowaną instytucją – oznajmił w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis. Podkreślił, że akredytowanie Białoruskiego Przedstawicielstwa Demokratycznego pod kierownictwem Swiatłany Cichanouskiej "jest uznaniem nie państwa, nie organizacji międzynarodowej, lecz demokratycznej woli narodu". Cichanouska - która startowała w wyborach prezydenckich na Białorusi w sierpniu ubiegłego roku i których zwycięzcą ogłoszono oficjalnie ubiegającego się o piątą reelekcję Alaksandra Łukaszenkę - została zmuszona do opuszczenia swojego kraju. Zamieszkała w Wilnie, skąd prowadzi swą działalność na rzecz demokratyzacji Białorusi.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

W ocenie litewskiego MSZ akredytacja jest symbolicznym krokiem w prawnym uznaniu białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i jego dążeń do wprowadzenia demokratycznych przemian w swoim kraju. - Uzyskanie oficjalnego statusu oznacza, że naród białoruski jest teraz reprezentowany w Unii Europejskiej – podkreśliła ze swojej strony Swiatłana Cichanuoska. - Dziękuję Litwie za ogromne wsparcie, jakie cały naród białoruski i ja osobiście otrzymaliśmy w ciągu tych wszystkich miesięcy. Białoruś nie jest Łukaszenką, co teraz zostało oficjalnie uznane - dodała.

Waler Kawaleuski, doradca opozycjonistki, wyjaśnił portalowi niezależnego tygodnika "Nasza Niwa", że status nadany przez Litwę "to przede wszystkim uznanie podstaw prawnych walki Białorusinów o ich prawa i symboliczny krok, który zapewnia Cichanouskiej status przywódczyni sił demokratycznych, podkreślający, że ​​naród białoruski powinien być reprezentowany przez ludzi, którzy bronią interesy ludzi, a nie polityczne".

Trwają negocjacje w sprawie otwarcia podobnych przedstawicielstw w różnych krajach. - To powinno wyglądać prawie jak pełnoprawna praca dyplomatyczna, z wyjątkiem możliwości świadczenia usług konsularnych - dodał Kawaleuski.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP, Radio Swoboda, Nasza Niwa

Tagi:
Raporty: