Media: w Portugalii zmarło niemowlę zakażone koronawirusem

Źródło:
PAP, "Expresso", tvn24.pl

W portugalskim szpitalu zmarło niemowlę, które w okresie prenatalnym miało być zakażone koronawirusem - podały tamtejsze media. Pracownicy medyczni w miejscowości Amadora, cytowani przez portal expresso.pt, przekazali, że matka niemowlęcia była zakażona wirusem SARS-CoV-2, ale nie występowały u niej typowe dla niego objawy.

Opisany przez lokalną gazetę przypadek miał miejsce w czerwcu i dotyczył drugiego na terenie Portugalii przypadku zakażenia w okresie prenatalnym. "Według informacji podanych w akcie zgonu dziecko urodziło się w 8. miesiącu ciąży" - podają lokalne media.

Pracownicy medyczni szpitala imienia Fernanda Fonseca w miejscowości Amadora, cytowani przez portal expresso.pt, przekazali, że matka niemowlęcia była zakażona wirusem SARS-CoV-2, ale nie występowały u niej typowe dla niego objawy takie jak kaszel i gorączka.

CZYTAJ: "Dziecko zaczęło kaszleć, gdy miało 26 dni. Pojawiła się gorączka". Koronawirus groźny dla noworodków

"Podczas USG widoczne problemy wynikające z infekcji"

- Można założyć, że infekcja była przyczyną śmierci - powiedziała "Expresso" Antónia Nazaré, dyrektor Departamentu Kobiet szpitala im. Fernanda Fonseca. - Ciąża nie miała żadnych komplikacji – dodała Nazaré.

"Expresso" przypomniał, że w połowie lipca udało mu się potwierdzić, że na początku lipca w lizbońskim szpitalu Franciszka Ksawerego urodziła się dziewczynka z silnymi objawami COVID-19. Poród nastąpił na początku 8. miesiąca ciąży.

Z szacunków naukowców lizbońskiego zespołu Akademickiego Ośrodka Szpitalnego Północnej Lizbony (CHULN) wynika, że dotychczas na całym świecie urodziło się dziesięcioro dzieci zakażonych koronawirusem - informuje lokalny portal.

SARS-CoV-2 atakuje najbardziej bezbronnychShutterstock

Sześciotygodniowe niemowlę w USA, noworodek w Rosji

W kwietniu tego roku gubernator amerykańskiego stanu Connecticut Ned Lamont przekazał na Twitterze, że w związku z powikłaniami po zakażeniu koronawirusem zmarło sześciotygodniowe niemowlę.

Sześciotygodniowa dziewczynka z Hartford w stanie Connecticut trafiła do szpitala, ale mimo wysiłków lekarzom nie udało się jej uratować. Test wykazał, że dziecko miało koronawirusa.

W maju tego roku w rosyjskiej Osetii Północnej, położonej na Kaukazie Północnym, urodziło się dziecko zakażone koronawirusem. Był to pierwszy taki przypadek w tym regionie. Jego matka zakaziła się, będąc w ciąży.

"Kobieta oczekująca dziecka zakaziła się koronawirusem i noworodek urodził się z infekcją. Ich stan medycy oceniają jako zadowalający" - podały wtedy służby prasowe regionalnego resortu zdrowia.

Autorka/Autor:kz/kab

Źródło: PAP, "Expresso", tvn24.pl