Media: porozumienie Armenii i Azerbejdżanu, strony powstrzymają się od użycia siły

Źródło:
Reuters

Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu uzgodnili w poniedziałek, że nie będą używać siły i będą trzymać się wcześniejszych porozumień w celu zakończenia walk między krajami – podała agencja informacyjna RIA.

Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w spotkaniu prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa z premierem Armenii Nikolem Paszynianem, które odbyło się w czarnomorskim porcie w Soczi.

"Uzgodniono powstrzymanie się od użycia siły lub groźby użycia siły, aby kontynuować dyskusje i rozwiązać wszystkie problematyczne kwestie wyłącznie na podstawie wzajemnego uznania suwerenności, integralności terytorialnej i nienaruszalności granic" – cytuje oświadczenie agencja informacyjna RIA.

Wcześniej władze Armenii i Azerbejdżanu zgodziły się na cywilną misję Unii Europejskiej, która ma służyć na granicy obu krajów i oceniać sytuację na miejscu.

We wrześniu w walkach między Armenią i Azerbejdżanem zginęło ponad 200 osób – do starć doszło pomimo porozumień z 2020 i 2021 roku, których celem było znalezienie pokojowego rozwiązania konfliktu byłych członków Związku Radzieckiego.

Spór o Górski Karabach

Armenia i Azerbejdżan od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkany przez Ormian separatystyczny region będący de iure częścią Azerbejdżanu. Najkrwawsze starcia pomiędzy Ormianami i Azerami o Górski Karabach toczyły się w latach 1988-1994, po których teren stał się rządzonym przez Ormian i wspieranym przez Armenię quasi-państwem.

Do ostatniej odsłony tego konfliktu doszło w 2020 roku, gdy Azerbejdżan podjął próbę odzyskania kontroli nad tym terytorium. Zginęło wówczas ponad 6,6 tys. osób.

Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Baku uzyskało znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, podpisano trójstronne porozumienie o zawieszeniu broni - sygnatariuszami dokumentu są Armenia, Azerbejdżan oraz Rosja jako gwarant.

Azerbejdżan utrzymał zdobyte na Ormianach tereny a także przejął kontrolę nad trzema rejonami przylegającymi do Górskiego Karabachu. Moskwa rozlokowała w regionie około 2 tys. żołnierzy, jako siły pokojowe.

Autorka/Autor:asty/tr

Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: