Kurdowie nie przełożą referendum. "Nie otrzymaliśmy żadnej alternatywy"


Prezydent irackiego Kurdystanu Masud Barzani odrzucił złożoną przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i ONZ propozycję przełożenia kurdyjskiego referendum niepodległościowego - poinformował portal stacji Kurdystan 24. Plebiscyt został zaplanowany na 25 września.

- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej alternatywy, która mogłaby zastąpić referendum - oznajmił w piątek Masud Barzani na wiecu zwolenników referendum w Al-Amadijja na północy Iraku.

- Referendum nie zostanie przełożone - zadeklarował przywódca irackich Kurdów.

Kilka godzin później parlament irackiego Kurdystanu zaaprobował plan przeprowadzenia w tym regionie 25 września referendum. Za referendum zagłosowała ogromna większość deputowanych.

Kurdyjski parlament zebrał się w Irbilu, siedzibie Regionalnego Rządu Kurdystanu. Była to pierwsza sesja od października 2015 roku.

Alternatywa dla referendum

Barzani zwrócił się również do zagranicznych mocarstw, które nie popierają planów kurdyjskiego referendum. - Gdzie jest wasz głos wsparcia dla demokracji i praw człowieka? Oczekujemy od was, żebyście nagrodzili nas niepodległością po tym, gdy peszmergowie (kurdyjscy bojownicy) pokonali tak zwane Państwo Islamskie - powiedział.

Jak poinformował portal tureckiej gazety "Hurriyet", w piątek turecki premier Binali Yildirim zagroził, że Ankara nałoży sankcje na działający w północnym Iraku Regionalny Rząd Kurdystanu (KRG), jeżeli Barzani "pójdzie naprzód" w sprawie referendum.

- Popraw swój błąd, póki jeszcze to możliwe - ostrzegł bezpośrednio Barzaniego turecki premier.

W oświadczeniu regionalnego rządu Kurdystanu podano, że w czwartek przedstawiciele USA, Wielkiej Brytanii oraz ONZ "zaprezentowali Barzaniemu alternatywę dla referendum".

Zgodnie z dokumentem przywódca Kurdów stwierdził, że "decyzja o odłożeniu referendum nie jest w jego władzy (...) i musi być podjęta wspólnie przez mieszkańców autonomicznego regionu Kurdystanu". Dodał, że "kurdyjscy liderzy powinni spotkać się niebawem, by przedyskutować alternatywę".

Sprzeciw wobec niepodległości

Od 1991 roku iracki Kurdystan ma znaczną autonomię. Jego niepodległości sprzeciwiają się jednak nie tylko władze w Bagdadzie, ale również Turcja, Iran i Syria, gdzie tak jak w Iraku żyje znaczna mniejszość kurdyjska i władze obawiają się nasilenia tendencji separatystycznych.

Negatywne stanowisko wobec referendum zajęły również Stany Zjednoczone i państwa europejskie.

Autor: tas/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: