Łukaszenka zwolnił więźniów politycznych "na prośbę papieża"

Łukaszenka rządzi Białorusią od 1994 roku. Opozycjoniści białoruscy zwołali pierwszą po uwolnieniu konferencję prasowąCC BY 2.0 | President of the Russian Federation

Zwolnienie pod koniec sierpnia białoruskich więźniów politycznych nastąpiło na prośbę papieża Franciszka – oświadczył nuncjusz apostolski na Białorusi abp Claudio Gugerotti, którego cytuje w czwartek niezależna gazeta internetowa "Biełorusskije Nowosti".

- To (zwolnienie więźniów politycznych) zostało przeprowadzone na bezpośrednią prośbę papieża. Jesteśmy z tego dumni, gdyż w pewnym stopniu przyniosło to pokój i harmonię w państwie. Cieszę się, że białoruskie społeczeństwo doceniło te działania papieża – powiedział abp Gugerotti podczas wizyty w ośrodku dla uchodźców w Homlu na wschodzie Białorusi. Nuncjusz dodał, że zwolnienie więźniów politycznych nie ma związku z ewentualną wizytą prezydenta Alaksandra Łukaszenki w Watykanie. Zaprzeczył przy tym, by do takiej wizyty mogło dojść we wrześniu. Przypomniał, że papież nie spotyka się z prezydentami, których kadencja zbliża się do końca. 11 października na Białorusi odbędą się wybory prezydenckie, w których faworytem jest Łukaszenka, rządzący krajem nieprzerwanie od 1994 roku. 22 sierpnia szef państwa, kierując się "względami humanitarnymi", uwolnił sześciu więźniów politycznych, w tym byłego kandydata opozycji na prezydenta w wyborach z 2010 roku Mikołę Statkiewicza.

Źródło zdjęcia głównego: CC BY 2.0 | President of the Russian Federation