Lord zadba o wizerunek "Baćki"

Aktualizacja:
 
Sir Timothy ma ciężką pracę do wykonania...TVN24

Doradzał Margaret Thatcher, jako pierwszy opublikował zdjęcia Aleksandra Litwinienki na łożu śmierci, przyjaźni się z rosyjskim miliarderem Borysem Bierezowskim. Teraz słynny brytyjski PR-owiec lord Timothy Bell zajmie się poprawą wizerunku Białorusi na świecie.

Rząd Białorusi walczy o poprawę swojego wizerunku na świecie. W tym celu postanowił zaczerpnąć rady znawców fachu i skorzystać z usług specjalisty od PR-u. Nie byle jakiego specjalisty, bo popularnego w Wielkiej Brytanii PR-owca, słynnego lorda Timothy Bella. Jego firma "Chime Communication" podpisała już umowę z rządem Białorusi - podała w środę internetowa gazeta "Biełorusskije Nowosti".

Czy uda się poprawić tak fatalny wizerunek?

- Będę pracować nad wizerunkiem Białorusi jako kraju, a nie białoruskiego prezydenta - powiedział Bell po podpisaniu umowy z rządem Białorusi. Dodał jednak, że prezydent jest nieodłączną częścią kraju i jego wizerunku.

 
Łukaszenka na festynie - styl młodzieżowy (TVN24) TVN24
 
Łukaszenka z Chavezem - styl latynoski (TVN24) tvn

Wcześniej białoruskie media spekulowały, że Bell będzie pracował przede wszystkim nad wizerunkiem samego prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Słynny PR-owiec podkreśla, że efektem jego zabiegów ma być lepsze zrozumienie Białorusi na Zachodzie oraz przyciągnięcie zagranicznych inwestycji.

Zarobi na Białorusi miliony

Białoruś już w marcu zaczęła pertraktować warunki kontraktu z brytyjskim PR -owcem. 13 marca Bell spotkał się z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku. Rząd podał wówczas oficjalnie, że była to jedynie "prywatna wizyta robocza". Teraz już wiadomo oficjalnie, że brytyjski specjalista poprowadzi dwie kampanie na Białorusi. Jedna zajmie się kwestią informacyjną, druga marketingowa ma przyciągnąć zagranicznych inwestorów.

Źle postrzegana przez Zachód

Białoruś nie jest dobrze postrzegana przez Zachód. Po uchwalonej ostatnio przez rząd ustawy ograniczającej wolność mediów, głośno protestowali zagraniczni dziennikarze. Również pod znakiem zapytania stoi obiektywność rządu w planowanych na wrzesień wyborach parlamentarnych. Białoruscy eurodeputowani, obawiając się fałszerstwa wyborów, poprosili ostatnio swoich kolegów z parlamentu europejskiego, o przyjazd na Białoruś w charakterze obserwatorów.

Pomagał Thatcher, promował "iracką demokrację", i walczył o Litwinienkę

Bell ma na swoim koncie spore sukcesy. Trzykrotnie doradzał premier Margaret Thatcher w jej kampanii wyborczej, za co został w 1990 roku uhonorowany tytułem szlacheckim. Ostatnio był doradcą rządu irackiego w sprawach "promocji demokracji". Największy rozgłos jednak zyskał, gdy jego agencja rozpowszechniła w 2006 roku słynną fotografię wyniszczonego trucizną byłego agenta KGB i FSB Aleksandra Litwinienki na szpitalnym łóżku.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24