Francja: wzrasta liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii

Źródło:
PAP

We Francji rośnie liczba pacjentów chorych na COVID-19, którzy wymagają hospitalizacji na oddziałach intensywnej terapii. W ubiegłą sobotę było ich 1000, w ciągu tygodnia ta liczba powiększyła się o kolejne 500 osób. Ostatniej doby zmarło 32 zakażonych koronawirusem. Jednocześnie czwarty weekend z rzędu Francuzi wyszli na ulice protestować przeciwko obowiązkowym przepustkom sanitarnym.

W sobotę we Francji zakażenie koronawirusem potwierdzono u 25 755 osób. Do szpitali przyjęto 482 chorych, z czego 136 na oddziały intensywnej terapii. Liczba pacjentów przebywających w szpitalach wzrosła do 8 425. Na oddziałach intensywnej terapii leczonych było w sobotę 1 510 chorych. To o 52 więcej niż w piątek. Ostatniej dobry zmarło 32 chorych. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa we Francji od początku pandemii wzrosła do 112 222.

 OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

W ciągu ostatniej doby w tym kraju wykonano 441 191 szczepień, z czego 242 047 pierwszą dawką. Przynajmniej jedną dawkę od początku pandemii otrzymało 44 655 607 osób (66,2 procenta populacji). W pełni zaszczepionych jest 37 153 307 osób (55,1 procenta populacji).

Przeciwni przepustkom sanitarnym

Tymczasem w sobotę - czwarty weekend z rzędu - Francuzi protestowali przeciwko obowiązkowym przepustkom sanitarnym - informowały francuskie media. Do demonstracji doszło dzień po kolejnym apelu prezydenta Emmanuela Macrona nawołującym do szczepienia. Manifestujący nieśli ze sobą flagi republiki oraz transparenty z hasłami "Wolność!", "Macron, nie chcemy twoich przepustek!". Z relacji medialnych wynika, że wśród protestujących były też osoby zaszczepione, ale sprzeciwiające się polityce przepustek.

Demonstracje odbywały się głównie na południu kraju, między innymi w Tulonie, Nicei i Marsylii. Jak przypomniały też francuskie media, w ubiegłą sobotę 31 lipca na ulice Francji wyszło co najmniej 204 tysięcy demonstrujących.

Dotychczas przepustka sanitarna, informująca o pełnym zaszczepieniu przeciwko COVID-19 lub posiadaniu negatywnego testu, obowiązywała osoby udające się do miejsc kultury i rozrywki, jednak od poniedziałku wymagana będzie również w kawiarniach, sklepach, na wystawach, w restauracjach i pociągach, ale nie w metrze i transporcie podmiejskim. Rzecznik rządu Gabriel Attal poinformował, że przepustki mają obowiązywać do 15 listopada.

Niemcy uznali południe Francji za obszar wysokiego ryzyka

W piątek rząd federalny Niemiec ogłosił dużą część południowej Francji obszarem wysokiego ryzyka z powodu rosnącej liczby zakażeń koronawirusem. Według Instytutu Roberta Kocha regiony najbardziej dotknięte COVID-19 to Oksytania, Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże i śródziemnomorska wyspa Korsyka.

Wiele miejsc, które są popularne wśród niemieckich urlopowiczów i turystów, znajduje się w tych trzech regionach. W tym między innymi całe wybrzeże Morza Śródziemnego z Cannes i Niceą, Prowansja lub duże miasta Marsylia i Tuluza.

Zmieniona klasyfikacja weszła w życie w niedzielę. Oznacza to, że wjeżdżające z tych regionów do Niemiec osoby, które nie mogą przedstawić świadectwa szczepienia lub świadectwa rekonwalescencji, zostaną poddane kwarantannie trwającej co najmniej pięć dni.

Autorka/Autor:mp\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: