"Bez tych działań przed końcem października wrócilibyśmy do szczytowego poziomu infekcji z wiosny"

Źródło:
PAP

Restauracje, puby i bary w środkowej Szkocji, w tym w dwóch największych miastach - Glasgow i Edynburgu - zostaną w piątek zamknięte na 16 dni - ogłosiła premier Szkocji Nicola Sturgeon. Ograniczenia te dotkną ponad 60 procent ludności Szkocji. Szefowa rządu zapewniła, że przedsiębiorstwa, które zostały dotknięte nowymi restrykcjami, dostaną dodatkowe wsparcie.

W środkowej Szkocji zamknięte zostaną restauracje, puby i bary. Otwarte będą mogły pozostać tylko te lokale, które nie mają licencji na sprzedaż alkoholu, ale będą musiały się zamykać o godzinie 18. Spośród lokali z licencją jedyny wyjątek uczyniono dla barów w hotelach, ale tylko dla gości hotelowych. Lokale gastronomiczne nadal mogą sprzedawać posiłki na wynos.

Ponadto mieszkańcom środkowej Szkocji zalecono, by nie podróżowali poza ten obszar oraz by unikali transportu publicznego, o ile jest to możliwe. Zabronione zostaną także wszystkie sporty kontaktowe na zewnątrz, z wyjątkiem zawodowych rozgrywek, a także wszystkie grupowe ćwiczenia fizyczne w pomieszczeniach zamkniętych oraz wydarzenia na żywo, takie jak koncerty czy występy na wolnym powietrzu.

Wszystkie te ograniczenia wejdą w życie w piątek o godzinie 18 i będą obowiązywać do 25 października. Obejmą one dwa największe miasta - Glasgow i Edynburg. Dotkną 3,4 miliona mieszkańców, czyli około 62 procent ludności Szkocji.

W pozostałych częściach Szkocji puby, bary, kawiarnie i restauracje mogą dalej działać, ale z dodatkowymi ograniczeniami - wewnątrz, do godziny 18, będą mogły być podawane jedzenie i napoje bezalkoholowe, zaś alkohol będzie mógł być podawany wyłącznie na zewnątrz, do godziny 22.

Szefowa rządu zapewnia: będzie wsparcie dla przedsiębiorstw

- Choć środki, które dzisiaj ogłaszam, będziemy odczuwać jako krok wstecz, są one po to, by chronić nasz dotychczasowy postęp (w walce z epidemią - red.). Bez tych działań prawdopodobnie przed końcem października wrócilibyśmy do szczytowego poziomu infekcji z wiosny - powiedziała szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon w szkockim parlamencie.

Zapowiedziała, że rząd wspomoże przedsiębiorstwa, które zostały dotknięte nowymi restrykcjami, dodatkową pomocą w wysokości 40 milionów funtów.

Sturgeon przed ogłoszeniem nowych restrykcji poinformowała, że w Szkocji w ciągu minionej doby wykryto 1054 nowe zakażenia koronawirusem. To najwyższa liczba od początku epidemii i wzrost o prawie 250 w stosunku do poprzedniego rekordu sprzed ośmiu dni.

W całej Wielkiej Brytanii potwierdzono dotychczas blisko 550 tysięcy infekcji. Zmarło ponad 42,5 tysiąca zakażonych osób.

Autorka/Autor:ads\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: