Sprzęt mógł być przyczyną pożarów w szpitalach, firma skarży się na próbę "dyskredytacji przemysłu rosyjskiego"

Źródło:
Radio Swoboda, Interfax, Reuters

Na "zmasowaną kampanię w celu dyskredytacji" poskarżył się rosyjski producent respiratorów. To z należących do państwowego holdingu zakładów w Jekaterynburgu pochodził sprzęt, którego usterki mogły doprowadzić do tragicznych w skutkach pożarów w szpitalach. Do czasu wyjaśnienia tych incydentów respiratory zostały wycofane z użytkowania, zrezygnowano z nich także w USA.

Zakłady w Jekaterynburgu, gdzie są produkowane respiratory o nazwie Awenta-M, należą do koncernu Technologie Radioelektroniczne, wchodzącego w skład państwowego holdingu Rostiech. Urządzenia były wykorzystywane między innymi w szpitalach zakaźnych w Petersburgu i Moskwie, dokąd trafiali pacjenci zakażeni koronawirusem.

Oglądaj TVN24 w internecie na TVN24 GO>>>

Śmierć podłączonych do respiratorów

12 maja na oddziale intensywnej terapii w petersburskim szpitalu Świętego Georgija wybuchł pożar. Zginęło pięć osób, podłączonych do respiratorów: czterech mężczyzn i kobieta, w wieku od 59 do 67 lat. "Według wstępnych danych przyczyną pożaru było zwarcie w respiratorze lub jego usterka. Podobno urządzenie było nowe, zostało zainstalowane na początku maja" - relacjonowała wówczas agencja TASS.

Pożar wybuchł na oddziale intensywnej terapii petersburskiego szpitalamchs.gov.ru

Wcześniej w wyniku pożaru w moskiewskim szpitalu zakaźnym zginął mężczyzna. Przyczyną wzniecenia ognia również mogła być usterka respiratora, do którego pacjent był podłączony.

Rosyjski urząd Rospotriebnadzor (odpowiednik polskiego sanepidu) nakazał wstrzymanie wykorzystywania aparatów Awenta-M do czasu wyjaśnienia incydentów. Radio Swoboda podało, że z powodu problemów z respiratorami w zakładach w Jekaterynburgu dwukrotnie zmienił się zarząd w ciągu zaledwie dwóch tygodni.

13 maja Agencja Reutera informowała, że z respiratorów Awenta rezygnują władze stanowe w USA. Aparaty do tego kraju zostały dostarczone z Rosji na początku kwietnia wraz z innym sprzętem medycznym.

Komunikat koncernu

Jak podała w środę rosyjska sekcja Radia Swoboda, dyrekcja koncernu Technologie Radioelektroniczne w oświadczeniu wyraziła stanowisko, że "na tle niedawnej tragedii w dwóch szpitalach rozpoczęła się masowa kampania informacyjna, której celem jest zdyskredytowanie korporacji Rostec, producenta w Jekaterynburgu i w ogóle całego przemysłu rosyjskiego".

"W czasie tej kampanii informacyjnej wykorzystywane są metody łamiące prawo i podważające podstawy profesjonalnego dziennikarstwa" - uznał koncern. Twierdził, że "zdarzały się przypadki podkupywania pracowników, których proszono o udzielenie wywiadów, oczerniających działanie przedsiębiorstwa".

308 tysięcy potwierdzonych przypadków

W ciągu ostatniej doby w Rosji odnotowano 8764 przypadki zakażeń koronawirusem - podała w środę agencja Interfax. Łączna liczba zakażeń sięgnęła 308 705. Zmarły 2972 osoby. Rosja jest na drugim miejscu na świecie (za USA) pod względem liczby potwierdzonych przypadków zakażenia SARS-CoV-2.

Autorka/Autor:tas//rzw

Źródło: Radio Swoboda, Interfax, Reuters

Tagi:
Raporty: