"Rozumiem złość i emocje, ale jestem przekonana, że europejska strategia szczepień jest słuszna"

Źródło:
PAP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w wywiadzie dla francuskiego "Le Monde" broni europejskiej strategii szczepień. Dodała, że pierwszych dostaw szczepionki Johnson&Johnson spodziewa się na początku kwietnia, a CureVac w drugim kwartale.

Ursula Von der Leyen pytana o błędy przy prowadzeniu negocjacji dotyczących zakupu szczepionek i o to, czy wiarygodność Unii Europejskiej nie została naruszona, odpowiedziała, że należy poczekać do końca jej kandecji. "Wtedy będzie czas na podsumowanie. W polityce zawsze są wzloty i upadki. Dopiero zaczynamy masowe szczepienia, których nigdy nie robiono w Europie ani nigdzie indziej na świecie – zwróciła uwagę w wywiadzie dla "Le Monde".

"Rozumiem złość i emocje, ale jestem przekonana, że europejska strategia szczepień jest słuszna"

Szefowa Komisji Europejskiej stwierdziła, że 160 wnioskodawców zgłosiło chęć uczestniczenie w negocjacjach. "Dokonaliśmy słusznego wyboru. Trzy szczepionki zostały już dopuszczone do obrotu i co najmniej dwie kolejne nie powinny się opóźniać: pierwszych dostaw z firmy Johnson&Johnson spodziewamy się na początku kwietnia, a CureVac w drugim kwartale" - poinformowała.

"Rozumiem złość i emocje. Jestem jednak przekonana, że europejska strategia szczepień jest słuszna" - podkreśliła von der Leyen.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE nA TVN24 GO >>>

Pytana, czy podtrzymuje swój cel, zgodnie z którym 70 procent dorosłych Europejczyków miałoby być zaszczepionych przed latem, von der Leyen potwierdziła ten zamiar, dodając, że Komisja Europejska zarezerwowała 2,3 miliarda dawek szczepionki. "A nawet bez Sanofi to prawie 2 miliardy. Wystarczająco dużo, aby trzykrotnie zaszczepić europejską populację. Dopiero zaczynamy. Tak, na starcie są pewne problemy, ale trzeba na to spojrzeć jak na maraton, na którym nie zaczęliśmy jeszcze pierwszego sprintu" - stwierdziła szefowa Komisji Europejskiej.

"AstraZeneca ma zobowiązania i musi je wypełniać. Laboratorium jest gotowe do dostarczenia jednej trzeciej tego, co miało dostarczyć w pierwszym trymestrze, brakuje dwóch trzecich. Żeby było jasne, chcemy tych szczepionek. AstraZeneca ostrzegła nas przed opóźnieniem w ostatniej chwili i bez podania przekonujących powodów. Potrzebujemy teraz przejrzystości, dlatego przyjęliśmy mechanizm kontroli eksportu szczepionek przeciwko COVID-19" - podkreśliła von der Leyen.

Spór Komisji Europejskiej z firmą AstraZeneca wokół zapowiedzianych opóźnień dostaw szczepionki przeciw COVID-19TVN24

"Z powodu mutacji świat będzie potrzebował więcej szczepionek"

Pytana, czy umowa podpisana przez AstraZeneca z Wielką Brytanią stawia Brytyjczyków przed resztą w kwestii pierwszeństwa dostaw, szefowa KE odpowiedziała, że "nic nie stoi na przeszkodzie, aby producent dostarczył nam dawki wyprodukowane w Wielkiej Brytanii, jak przewiduje umowa, o ile Londyn tego nie zabrania. Organizacja dostaw do klientów zależy od firmy AstraZeneca".

"Chcemy wiarygodnych wyjaśnień i harmonogramu przyszłych dostaw" - powtórzyła von der Leyen.

"Komisja zainwestowała 2,7 miliarda euro, aby pomóc laboratoriom, z którymi zawarła umowy, w ulepszeniu ich zdolności produkcyjnych (…) Do tego dochodzi kwota, jaką państwa członkowskie same płacą za zakup szczepionek" - broniła decyzji Komisji Europejskiej jej szefowa pytana, czy KE nie przedłożyła niższej ceny ponad szybkość dostaw szczepionek. "Mamy teraz dostęp do wielu szczepionek, ale z powodu mutacji świat będzie potrzebował więcej i będziemy musieli zwiększyć moce produkcyjne" - ostrzegła.

Szczepionki przeciw COVID-19PAP

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP