Termometry i maseczki, ale Disneyland w Szanghaju znowu działa. Ściągnęły tysiące ludzi

Źródło:
BBC, PAP

Po trzech miesiącach przerwy w Szanghaju ponownie otwarto Disneyland. W poniedziałek odwiedziły go tysiące ludzi. W parku zastosowano środki ostrożności, w tym pomiary temperatury i obowiązek noszenia maseczek ochronnych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Disneyland w Szanghaju jest pierwszym parkiem zarządzanym przez firmę Walt Disney Co., który wznowił działalność po przerwie związanej z pandemią – zaznacza agencja Reutera. W poniedziałek odwiedziły go tysiące ludzi.

W związku z obawami o nawrót epidemii szanghajski Disneyland ograniczył maksymalną dzienną liczbę odwiedzających do 20 proc. normy. Niektóre atrakcje nie zostały jeszcze otwarte, zrezygnowano również na razie z parad i pokazów sztucznych ogni. W parku zastosowano środki ostrożności, w tym pomiary temperatury i obowiązek noszenia maseczek ochronnych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wirus wrócił do Wuhanu, Shulan w prowincji graniczącej z Rosją przechodzi w "tryb wojenny">>>

Pierwsze zakażenia od ponad miesiąca w Wuhanie

Chiny stopniowo wracają do normalności po szczytowym okresie epidemii koronawirusa. Optymizm studzą jednak złe wieści napływające z miasta Wuhan, pierwotnego ogniska pandemii, gdzie w weekend wykryto pierwsze skupisko zakażeń od ponad miesiąca.

W niedzielę w Wuhanie potwierdzono pięć nowych przypadków zakażeń, wiązanych z 89-letnim pacjentem, u którego COVID-19 zdiagnozowano dzień wcześniej. Trzy nowe infekcje wykryto tymczasem w prowincji Jilin, a po jednej - w prowincjach Liaoning i Heilongjiang.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>

Oficjalny bilans pandemii w Chinach

Łączna liczba zakażeń wykrytych w Chinach kontynentalnych wzrosła do 82 918, z czego 78 144 pacjentów wyszło już ze szpitali, a 4633 osoby zmarły – wynika z dobowego sprawozdania opublikowanego przez państwową komisję zdrowia.

Dodatkowo pod obserwacją przebywa w kraju 780 zakażonych osób, które nie mają objawów choroby. Osoby z dodatnim wynikiem testu na koronawirusa, ale bez objawów, nie są w Chinach zaliczane do "potwierdzonych przypadków" COVID-19. Ich łączna liczba od początku pandemii nie została podana do wiadomości publicznej.

Autorka/Autor:pp//rzw

Źródło: BBC, PAP

Tagi:
Raporty: