"Gdyby udało nam się szybciej zwiększyć możliwości testowania, byłoby to korzystne. Z różnych powodów to się nie wydarzyło"

Źródło:
PAP

Główny doradca naukowy brytyjskiego rządu Patrick Vallance przyznał we wtorek, że wcześniejsze przyspieszenie szerokiego stosowania testów na obecność koronawirusa byłoby korzystne. Na początku kwietnia minister zdrowia Matt Hancock ogłosił, że celem rządu jest przeprowadzanie przed końcem miesiąca 100 tysięcy testów dziennie.

- Myślę i mówiłem to już wcześniej, że prawdopodobnie, we wczesnej fazie, gdyby udało nam się szybciej zwiększyć możliwości testowania, byłoby to korzystne. I jak wiadomo, z różnych powodów to się nie wydarzyło - powiedział do posłów parlamentarnej komisji do spraw zdrowia główny doradca naukowy brytyjskiego rządu Patrick Vallance. - Jest kompletnie błędnym myślenie o testach jako rozwiązaniu. To tylko część systemu, którą trzeba naprawić. Cały system musi działać prawidłowo - dodał.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

12 marca brytyjski rząd, nie mając wystarczających możliwości przeprowadzania testów u wszystkich wykazujących objawy koronawirusa, skoncentrował się na badaniu osób przyjmowanych do szpitali z objawami koronawirusa. Na początku marca Wielka Brytania miała możliwość przeprowadzania zaledwie około 2000 testów dziennie. Na początku kwietnia, gdy wzrosła ona do około 10 tysięcy, minister zdrowia Matt Hancock ogłosił, że celem rządu jest przeprowadzanie przed końcem miesiąca 100 tysięcy testów dziennie. Ten poziom udało się osiągnąć dotychczas dwa razy - w czwartek i piątek.

Jenny Harries, zastępczyni naczelnego lekarza Anglii powiedziała, że nieograniczone możliwości testowania pozwoliłyby rządowi na kontynuowanie programu śledzenia kontaktów osób, które uzyskały wynik pozytywny, co początkowo próbowano robić. Zastrzegła jednak, że to podejście zadziałałoby tylko wtedy, gdyby zapewniono wystarczające środki do śledzenia i namierzania osób, które mogły być narażone na kontakt z wirusem. - Gdybyśmy mieli nieograniczone możliwości i stałe wsparcie wykraczające poza te możliwości, to być może wybralibyśmy nieco inne podejście niż to z zasobami, które mieliśmy - powiedziała.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Blisko 30 tysięcy ofiar COVID-19 w Wielkiej Brytanii

Dopiero wtorek ruszyły testowy program śledzenia kontaktów zakażonych przy pomocy specjalnej aplikacji stworzonej przez NHS, publiczną służbę zdrowia. Testy odbywają się na wyspie Wight na południu Anglii. Jeśli się powiodą, to jeszcze w przed końcem maja aplikacja miałaby być używana w całym kraju.

- Łączna liczba ofiar śmiertelnych epidemii w tym kraju wynosi już 29427 - poinformował we wtorek po południu minister spraw zagranicznych Dominic Raab. Wielka Brytania tym samym wyprzedziła pod względem liczby zgonów Włochy i zajmuje drugie miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi.

Dominic Raab podczas rządowej konferencji prasowej podkreślił, że ze względu na różne kryteria stosowane przez poszczególne kraje, takie porównania nie są do końca miarodajne. W zeszłym tygodniu brytyjskie ministerstwo zdrowia zmieniło sposób podawania statystyki i obecnie uwzględnione w nich są wszystkie zgony, a nie tylko te w szpitalach.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: