Omikron - nowy wariant koronawirusa - się rozprzestrzenia. Drugi kraj na świecie zamyka granice

Źródło:
Reuters, PAP

Japonia zamyka od wtorku granice kraju dla cudzoziemców. To reakcja na pojawienie się nowego wariantu koronawirusa - omikronu. To już drugie państwo na świecie, które zamyka się z powodu omikronu. Wcześniej taką decyzję podjął Izrael.

Omikron to nowy wariant koronawirusa. Premier Japonii Fumio Kishida poinformował w poniedziałek, że wprowadza zakaz wjazdu do kraju dla przyjezdnych z zagranicy. Przepisy mają wejść w życie we wtorek. - To środek ostrożności w celu uniknięcia w Japonii najgorszego scenariusza - tłumaczył Kishida. Dodał, że Japończycy powracający z kilku określonych przez rząd krajów będą musieli poddać się kwarantannie w wyznaczonych ośrodkach.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Nowe zarządzenie wchodzi w życie kilka tygodni po złagodzeniu zasad kwarantanny dla osób z zagranicy podróżujących służbowo, co miało na celu ożywienie gospodarki.

Kishida wezwał obywateli do kontynuowania noszenia maseczek i stosowania się do innych podstawowych zasad ochrony do czasu poznania dalszych szczegółów na temat wariantu omikron. Do tej pory w Japonii nie wykryto żadnego przypadku zakażenia tym szczepem. Minister zdrowia Shigeyuki Goto przekazał na konferencji prasowej, że jedna osoba podróżująca z Namibii otrzymała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa i przeprowadzane są dalsze testy, aby ustalić, czy jest to omikron.

CZYTAJ WIĘCEJ: Do jakich krajów dotarł nowy wariant koronawirusa - omikron?

Omikron się rozprzestrzenia. Izrael się zamyka

Pierwszym krajem, który zdecydował się zamknąć swoje granice z powodu pojawienia się omikronu, był Izrael. Zakaz wszedł w życie w niedzielę wieczorem i ma potrwać 14 dni.

Rząd zdecydował, że obywatele Izraela powracający z zagranicy zobowiązani są do wykonania testu PCR po powrocie do kraju i kwarantanny. Zaszczepieni i zdrowi Izraelczycy przejdą trzydniową kwarantannę. Niezaszczepieni będą w samoizolacji przez siedem dni, pod warunkiem że wynik drugiego testu na koronawirusa będzie negatywny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pierwsza fotografia nowego wariantu koronawirusa wykonana w Rzymie

W piątek władze izraelskie postanowiły umieścić wszystkie kraje afrykańskie, z wyjątkiem części północnej kontynentu, na czerwonej liście państw, do których wyjazd Izraelczyków jest zabroniony bez specjalnego pozwolenia. Zakazano także wjazdu do Izraela podróżnych z tych krajów. Israel Logistics Service przekazał, że - korzystając między innymi z antyterrorystycznego monitoringu telefonów komórkowych - lokalizuje wszystkich, którzy przybyli z tych państw w ciągu ostatniego tygodnia, by "poinstruować ich, aby natychmiast udali się na kwarantannę".

Koronawirus na świecie. Zakaz lotów z Afryki

Wiele krajów zakazało dotąd przylotów z krajów południa Afryki, gdzie zgłoszono pierwszy przypadek nowego wariantu, mimo że naukowcy podkreślają, że na razie nie wiadomo, czy omikron jest bardziej niebezpieczny niż inne.

Światowa Organizacja Zdrowia wezwała do pozostawienia granic otwartych, wskazując, że ich zamykanie ma ograniczoną skuteczność. W oświadczeniu WHO opowiedziała się za solidarnością z krajami afrykańskimi. Zauważyła, że ograniczenia w podróżowaniu mogą odgrywać nieznaczną rolę w zmniejszeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, ale stanowią "duże obciążenie dla codziennego życia i źródeł utrzymania".

Anthony Fauci, główny doradca medyczny prezydenta Stanów Zjednoczonych, ocenił, że potrzeba około dwóch tygodni, aby podać jednoznaczne informacje o zdolności do przenoszenia się i innych cechach nowego wariantu.

Omikron wzbudza obawyShutterstock

Omikron - nowy, niepokojący wariant

W piątek Światowa Organizacja Zdrowia zaklasyfikowała nowy wariant koronawirusa omikron, zgłoszony po raz pierwszy w RPA, jako "niepokojący". Obecność omikronu potwierdzono już m.in. w Belgii, Danii, Holandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech.

WHO wskazała w niedzielę, że nie jest jeszcze jasne, czy nowa mutacja rozprzestrzenia się szybciej niż wcześniej znane warianty ani czy zakażenie nią prowadzi do cięższego przebiegu COVID-19. Organizacja przyznała jednocześnie, że według wstępnych danych nowy wariant zwiększa ryzyko ponownego zakażenia. "Pełne zrozumienie nowego wariantu może zająć do kilku tygodni" - wskazała WHO. Jak podkreśliła, testy PCR wykrywają zakażenie omikronem i trwają badania mające ustalić, czy nowy wariant wpłynął na skuteczność testów antygenowych.

Autorka/Autor:momo/adso

Źródło: Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: