"Zaplanowane kontakty" pomiędzy organami bezpieczeństwa Rosji i Korei Północnej


Szef MSW Rosji Władimir Kołokolcew przybył w poniedziałek do Pjongjangu – podała we wtorek północnokoreańska agencja KCNA. Wizyta ministra podsyca spekulacje, że przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un może wkrótce odwiedzić Rosję.

W krótkiej depeszy KCNA nie podano żadnych szczegółów na temat celu ani długości wizyty.

Południowokoreańska agencja Yonhap przekazała, powołując się na rosyjską TASS, że Kołokolcew spotka się z ministrem bezpieczeństwa ludowego Korei Północnej w ramach "zaplanowanych kontaktów" pomiędzy organami bezpieczeństwa z obu krajów. Rosyjski minister miał zostać zaproszony do Pjongjangu w grudniu 2018 roku podczas wizyty delegacji północnokoreańskiego resortu w Moskwie.

Yonhap podkreśla, że podróż Kołokolcewa przypada na okres nasilonych spekulacji dotyczących możliwego spotkania Kim Dzong Una z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Według niektórych obserwatorów Kim może odwiedzić Rosję jeszcze w kwietniu – podała południowokoreańska agencja.

Od objęcia władzy w Korei Północnej w 2011 roku Kim kilkakrotnie spotykał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem, a także dwukrotnie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak dotąd, przynajmniej oficjalnie, nie rozmawiał jednak twarzą w twarz z Putinem.

Szczyt bez porozumienia

Po fiasku lutowego szczytu Trump-Kim w Hanoi Korea Północna zintensyfikowała kontakty dyplomatyczne z Rosją – zauważa Yonhap. W marcu wizyty w tym kraju złożyło trzech wysokiej rangi północnokoreańskich urzędników, a Pjongjang odwiedziła delegacja rosyjskiej Rady Federacji.

Południowokoreański dziennik "Korea Times" oceniał, że "Korea Północna jest zdesperowana, by uzyskać poparcie Rosji" przed ewentualnym wznowieniem negocjacji nuklearnych z Waszyngtonem.

Pod koniec lutego na szczycie w Hanoi Kim i Trump nie doszli do porozumienia w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego ani ewentualnego złagodzenia międzynarodowych sankcji, nałożonych na Pjongjang za jego zbrojenia jądrowe i rakietowe. Trump zapowiadał, że rozmowy będą kontynuowane, ale urzędnicy Pjongjangu sugerowali, że Kim może nie być skłonny do wznowienia negocjacji.

Autor: mm//kg / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: