"Ten budżet to nie tylko pieniądze. To także zasady". Jourova o powiązaniu funduszy z praworządnością

Źródło:
PAP
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnością
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnościąTVN24
wideo 2/4
Jourova: zrobię wszystko, by unijne fundusze były powiązane z praworządnościąTVN24

Projekt mechanizmu uzależnienia funduszy Unii Europejskiej od praworządności nie może być poświęcony na szczycie UE dla osiągnięcia porozumienia w sprawie unijnego budżetu - przekazała Vera Jourova, wiceszefowa Komisji Europejskiej. - Ten budżet to nie tylko pieniądze. To także zasady - dodała.

Wiceszefowa Komisji Europejskiej była pytana na czwartkowej konferencji prasowej o przyjętą we wtorek przez parlament węgierski rezolucję dotyczącą planu odbudowy i budżetu UE. Węgierscy deputowani domagają się w niej jako warunku przyjęcia budżetu Unii Europejskiej między innymi zamknięcia wszystkich procedur z artykułu 7 Traktatu o UE i podkreślają, że nie można uzależniać finansowania UE od praworządności.

"Komisja Europejska jest gotowa bronić swojej propozycji"

Vera Jourova była dopytywana, czy w związku ze sprzeciwem wobec mechanizmu uzależnienia funduszy od praworządności unijni liderzy powinni poświęcić go dla osiągnięcia porozumienia w sprawie budżetu UE. Decyzja w sprawie wieloletnich unijnych ram finansowych wymaga jednomyślności.

- Ten budżet to nie tylko pieniądze. To także zasady. (...) Komisja Europejska jest gotowa bronić swojej propozycji - odpowiedziała Jourova. Podkreśliła, że zasady są niezbędną częścią budżetu i mają egzystencjalne znaczenie dla Europejczyków.

Komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders dodał, że procedura z artykułu 7 wobec Węgier została uruchomiona przez Parlament Europejski. Powiedział też, że Komisja Europejska rozmawiała z niemiecką prezydencją na temat procedur z artykułu 7 i możliwości zorganizowania wysłuchań w ramach tego artykułu.

Dodał, że w budżecie UE i funduszu odbudowy musi istnieć mechanizm uzależniający dostęp do funduszy unijnych od praworządności. - Najtrudniejszą kwestią są oczywiście procedury i uważamy, że najlepszym rozwiązaniem jest wykorzystanie odwróconej większości kwalifikowanej, jeśli chcemy być skuteczni. Jednak to w rękach Rady Europejskiej jest dyskusja na ten temat - powiedział.

Jourova: KE pracuje nad nowym prewencyjnym narzędziem dotyczącym praworządności
Jourova: KE pracuje nad nowym prewencyjnym narzędziem dotyczącym praworządnościEBS

Powiązanie funduszy z praworządnością jednym z tematów unijnego szczytu

Na rozpoczynającym się w piątek szczycie unijnym w sprawie przyszłego budżetu UE i funduszu odbudowy jednym z tematów będzie mechanizm powiązania funduszy z praworządnością. Propozycja wzbudza kontrowersje i trudno ocenić, jaki ostatecznie przybierze kształt.

W ubiegłym tygodniu na konferencji w Brukseli szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że w efekcie konsultacji z państwami podtrzymał propozycję mechanizmu powiązania środków unijnych z praworządnością.

Zgodnie z propozycją Michela stroną inicjującą i nadzorującą przebieg procedury stosowanej w razie zagrożenia dla funduszy będzie Komisja Europejska, jednak o ostatecznym zastosowaniu środków dyscyplinujących będą decydowały państwa członkowskie.

Propozycja ta jest łagodniejsza niż zaproponowana wcześniej przez Komisję Europejską, bo przewiduje, że do decyzji o ewentualnych sankcjach potrzebne będzie zebranie większości kwalifikowanej państw członkowskich. Komisja tymczasem proponowała, by była to tak zwana odwrócona większość kwalifikowana, co oznaczałoby konieczność znalezienia odpowiedniej liczby państw nie po to, by przyjąć decyzję, lecz by ją odrzucić.

Van der Leyen o praworządności: tu kompromisów nie będzie
Van der Leyen o praworządności: tu kompromisów nie będzieEBS / TVN24 BiS

Belg przekonuje jednak, że zaproponował "silne powiązanie między funduszami UE a poszanowaniem rządów prawa". W zeszłym tygodniu zapowiedział, że zaproponuje też państwom członkowskim, by Komisja Europejska i Europejski Trybunał Obrachunkowy składały raporty o naruszeniach rządów prawa, które mają wpływ na wdrożenie budżetu Unii Europejskiej, również jeśli chodzi o artykuł 7 unijnego traktatu. Projekt Michela zakłada, że takie raporty miałyby być składane corocznie. Z nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że ten zapis może wzbudzić opór części stolic unijnych.

Sprawą otwartą pozostaje, w jakich sytuacjach w UE ten mechanizm miałby być uruchamiany. Na początku lipca szefowa KE Ursula von der Leyen informowała, że mechanizm uzależnienia wypłaty środków unijnych od poszanowania rządów prawa ma chronić UE przed niewłaściwym wykorzystaniem funduszy unijnych, jest w interesie całej "27" i nie jest skierowany przeciwko konkretnym krajom.

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: PAP