Wspięła się na Statuę Wolności, bo  nie zgadza się z polityką migracyjną Trumpa


Kobieta protestująca przeciwko polityce imigracyjnej administracji prezydenta USA Donalda Trumpa wspięła się w środę na cokół nowojorskiej Statui Wolności. Inni demonstranci rozwinęli transparent u stóp pomnika. Wszyscy zostali zatrzymani.

Protest odbył się 4 lipca - w dniu Święta Niepodległości USA. Monument, jedna z atrakcji turystycznych Nowego Jorku, został zamknięty dla zwiedzających.

Protest przeciwko polityce migracyjnej

Kobieta wspięła się na wysokość około 30 metrów. Doszło do transmitowanej na żywo przez telewizję, trwającej cztery godziny konfrontacji z policją. W końcu dwaj funkcjonariusze dotarli do kobiety i sprowadzili ją na dół.

Jak oświadczył Jay W. Walker, jeden z organizatorów protestu z ramienia organizacji "Rise and Resist" (Powstań i Daj Odpór), protestujący domagali się likwidacji federalnej Agencji do spraw Imigracji i Ceł (Immigration and Customs Enforcement - ICE). Agenci ICE dokonują między innymi aresztowań i deportacji nielegalnych imigrantów. Organizacja "Rise and Resist" sprzeciwia się polityce imigracyjnej obecnej administracji. Domaga się położenia kresu deportacjom i dzielenia rodzin (w tym oddzielania dzieci od matek) na granicy USA z Meksykiem. Pod naciskiem opinii publicznej prezydent Trump wycofał się z tego ostatniego zapisu. Walker powiedział, że kobieta, której nazwiska nie zna, była uczestniczką protestu, ale nikt się nie spodziewał, że zacznie wspinać się na Statuę. Pochwalił jednak jej "wyczyn" bowiem przyczynił się do nadania większego rozgłosu protestowi.

Nowojorska atrakcja

Licząca 93 metry wysokości Statua Wolności stoi od roku 1886 roku na niewielkiej wysepce Liberty Island u wejścia do nowojorskiego portu. Jest dziełem francuskiego rzeźbiarza Frederica Bartholdiego i została podarowana Stanom Zjednoczonym przez Francję. Wewnątrz posągu są schody prowadzące do tarasu widokowego.

Autor: ads/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: