Komisja Europejska za negocjacjami akcesyjnymi z dwoma krajami. "Wykonały swoją część pracy"


Komisja Europejska ponownie zarekomendowała krajom członkowskim rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią. Jak przekonywała w środę w Brukseli szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, państwa te osiągnęły postępy w reformach.

Komisja rekomendowała państwom członkowskim rozpoczęcie rozmów z tymi dwoma krajami już ponad rok temu, w kwietniu 2018 roku.

- Po raz drugi Komisja Europejska zaleca otwarcie negocjacji z Albanią i Macedonią Północną. Opieramy się na solidnej ocenie. Oba kraje wykonały swoją część pracy - powiedziała Mogherini, nawiązując do prowadzonych w nich reform. Dodała, że poparcie w obu krajach dla członkostwa w UE jest bardzo duże.

- Teraz nadszedł czas, żeby Unia Europejska wykonała tę część pracy, która do niej należy - podkreśliła.

"Przykład dla całego regionu"

Mogherini wskazała, że Albania przeprowadziła bardzo głębokie reformy w systemie sprawiedliwości. Również na kwestię sądownictwa w tym kraju zwrócił uwagę unijny komisarz ds. rozszerzenia Johannes Hahn. Jak mówił na konferencji prasowej, reforma ta okazała się niezbędna, by lepiej walczyć z korupcją, przestępczością zorganizowaną i odbudować zaufanie do sądownictwa. W przypadku Macedonii Północnej - jak wskazał Hahn - to nie tylko reformy, ale też historyczne porozumienie z Grecją, które położyło kres długoletniemu sporowi Skopje z Atenami wokół nazwy państwa, pozwala dojść do wniosku, że kraj ten może wejść na drogę do członkostwa w Unii. - Macedonia Północna stała się przykładem pojednania i dobrych stosunków dobrosąsiedzkich dla całego regionu - przekonywał unijny komisarz. Dodał, że w efekcie porozumienia z Grecją Macedonia Północna jest jedynym krajem w regionie, który nie jest w dwustronnym konflikcie z innym państwem tego obszaru. Kraj ten wzmocnił też niezależność sądownictwa - zauważył. Hahn zastrzegł, że rozpoczęcie negocjacji nie oznacza, iż ten proces zakończy się szybko. - To długi proces, mówimy o kilku latach. Na przykład w przypadku Chorwacji, najmłodszego członka Unii Europejskiej, zajął osiem lat. Jest nierealistycznym sądzić, że jakikolwiek nowy proces akcesji będzie krótszy - wskazał. Hahn powiedział, że teraz w gestii państw członkowskich jest podjęcie decyzji w sprawie rozpoczęcia negocjacji. - Trudno przewidywać, kiedy to się stanie - zaznaczył komisarz. - Piłka jest po stronie państw członkowskich - dodała Mogherini.

Grupa Wyszehradzka o akcesji nowych państw do UE

O ewentualnym rozszerzeniu Unii o kraje bałkańskie dyskutowała także we wtorek w Bratysławie Grupa Wyszehradzka. - Popieramy wejście sześciu państw Bałkanów Zachodnich do Unii Europejskiej - powiedział minister spraw zagranicznych Słowacji Miroslav Lajczak.

Zdaniem polskiego wiceministra spraw zagranicznych Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Unii są państwa, które na kwestię jej rozszerzenia o kraje bałkańskie patrzą z dystansem. - W tej niełatwej sytuacji dla sześciu państw Bałkanów Zachodnich grupa V4 daje sygnał, że wspiera politykę rozszerzenia, że w poszerzeniu i stabilizacji regionu widzi jeden z priorytetów Unii Europejskiej. To się nie może odbyć bezwarunkowo. Te kraje muszą kontynuować proces reform - powiedział.

Szynkowski vel Sęk stwierdził, że zaangażowanie na rzecz Bałkanów Zachodnich wynika także z tego, iż ten region nie lubi próżni. - Jeżeli Unia nie będzie tam zaangażowana, nie będzie wysyłać impulsów, to inni duzi aktorzy, którzy mają tam wpływy i interesy, będą chcieli ten region zdominować - zaznaczył.

Autor: ft//kg//kwoj / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: