Karykaturzysta Mahometa: Nie możemy dać się zastraszyć

 
Jedna z karykatur Mahometa autorstwa WestergaardaTVN24

Duński rysownik Kurt Westergaard, który siedem lat temu opublikował słynne karykatury Mahometa, powiedział, że Zachód nie może sobie nałożyć kagańca z obawy przed obrażeniem uczuć muzułmanów.

We wrześniu 2005 roku Westergaard narysował i opublikował w duńskiej gazecie "Jyllands-Posten" 12 karykatur Mahometa, uznanych przez muzułmanów za obraźliwe. W 2010 roku prawie przypłacił to życiem, gdy uzbrojony w siekierę mężczyzna próbował go zabić.

Teraz artysta, na fali protestów w świecie muzułmańskim po publikacji filmu "Niewinność muzułmanów" i karykatur we francuskim magazynie "Charlie Hebdo", zabrał głos na temat ostatnich wydarzeń.

Zbyt cenna

Podkreślił, że wolność wypowiedzi jest zbyt cenna, by z niej zrezygnować.

- Czy powinniśmy w przyszłości pozwolić na cenzurowanie nas przez islamskie władze w głęboko niedemokratycznych państwach? Czy powinni móc mówić kanclerz Niemiec w przyszłości, kogo powinna uhonorować a kogo nie? - pytał Westergaard, odnosząc się do nagrody przyznanej mu przez Angelę Merkel w 2010 r.

Zaznaczył, że jest wystarczająco źle, gdy "politycy czy dziennikarze, którzy pracują ze słowami, nie chcą powiedzieć czy napisać tego, co oczywiste". Dlatego nie można dopuścić, by zwyciężyła cenzura nałożona na rysowników - podkreślił.

"Nie mogę nawet iść na zakupy"

77-letni Westergaard przyznał, że wciąż żyje w strachu przed kolejną próbą zamachu. Jego dom stał się fortecą, a o jego i jego żony bezpieczeństwo dbają ochroniarze, którzy wożą ich opancerzonym samochodem.

- Nie mogę nawet iść na zakupy czy usiąść w kawiarni - powiedział w wydrukowanym w czwartek wywiadzie rysownik.

Autor: jak//gak / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty: