Karadżić przesłuchany w Hadze

Aktualizacja:
Pierwsze przesłuchanie Kardżicia w Hadze
Pierwsze przesłuchanie Kardżicia w Hadze
TVN24
Pierwsze przesłuchanie Kardżicia w HadzeTVN24

Radovan Karadżić stanął przed trybunałem w Hadze. Podczas pierwszego, wstępnego przesłuchania, nie odniósł się do stawianych mu zarzutów. Sąd następną rozprawę wyznaczył na 29 sierpnia. I będzie musiał przygotować nowy akt oskarżenia.

Mimo, że byłemu przywódcy bośniackich Serbów przysługiwało prawo do obrońcy, Radovan Karadźić wystąpił przed trybunałem sam.

Sędzia oenzetowskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii, Holender Alphons Orie przypomniał, jakie zarzuty ciążą na Serbie. Znalazły się wśród nich zarzut ludobójstwa, współudziału w ludobójstwie, pięć zarzutów zbrodni przeciw ludzkości, cztery zarzuty zbrodni wojennych. Akt oskarżenia obejmuje też zniszczenie mienia, w tym miejsc świętych.

Jestem Radovanem Karadżiciem, mieszkam w Belgradzie

Przed trybunałem w Hadze Radovan Karadźić potwierdził swoją tożsamość i zdradził swoje ostatnie miejsce pobytu.

- Mój ostatni adres to dom rodzinny w Pale w republice serbskiej, ale jeżeli chodzi o nieoficjalny adres, a wiec pod którym ostatnio przebywałem to ul. Jurija Gagarina 267 w Belgradzie. - mówił Karadżić.

Zapytany czy chciałby powiadomić kogoś o swoim miejscu pobytu powiedział: "Nie sądzę, żeby był ktokolwiek kto nie wiedziałby że przebywam tutaj".

Będzie nowy akt oskarżenia

Zapytany o to, czy chce zapoznać się z aktem oskarżenia Karadżić zdecydowanie odmówił.

- Wolę otrzymać nowy akt oskarżenia i chcę odpowiednio dużo czasu na jego przestudiowanie, a następnie wystąpić pierwszy raz i złożyć oświadczenie na temat mojej winy lub niewinności. Chcę poinformować o szeregu nieprawidłowości, jakie mają miejsce w sprawie mojego dzisiejszego wystąpienia - powiedział Karadżić.

Trybunał poinformował, że w sprawie Karadżicia przygotuje nowy akt oskarżenia. A to dlatego, że obecny powstał jeszcze w 2000 roku a od tego czasu pojawiło się wiele nowych okoliczności działalności przywódcy bośniackich Serbów.

Sędzia wyznaczył nową rozprawę na 29 sierpnia.

Radovan Karadźić pozostanie w specjalnie przygotowanej dla niego celi w holenderskim więzieniu Scheveningen.

Zbrodniarz wojenny

Radovan Karadzić był przywódcą Serbów bośniackich w latach 1992-95, w okresie wojny domowej w Bośni i Hercegowinie.

Trybunał ONZ oskarżył Karadżicia w lipcu 1995 roku o zbrodnię ludobójstwa w okresie trwającego 43 miesiące oblężenia Sarajewa. Zginęło wówczas 12 tys. ludzi. Karadżić miał wydawać zgodę na rozstrzeliwanie ludności cywilnej.

Były przywódca bośniackich Serbów ponosi też odpowiedzialność za śmierć ok. 8 tys. Muzułmanów zamordowanych w 1995 roku w Srebrenicy.

Karadżić został schwytany w poniedziałek 21 lipca.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24