Kambodżańskiego premiera problemy rodzinne

 
Premier Hun SenCambodia.org

- Moja adoptowana córka ma teraz żonę. Jestem zawiedziony - zwierzył się zdumionemu narodowi kambodżański premier i zerwał z córką kontakty. Jednocześnie zaapelował do obywateli o... niedyskryminowanie homoseksualistów.

Hun Sen na miejsce zwierzeń wybrał mało intymny czas i miejsce. Pierwszymi uświadomionymi o jego rodzinnych problemach zostali studenci stołecznego uniwersytetu.

Zdziwionym, ale zaciekawionym żakom i profesorom premier wyznał również, że planuje wydziedziczyć córkę, by "pewnego dnia nie sprawiła problemu", czyli nie zażądała należnej jej części pieniędzy np. z testamentu.

Jednocześnie z publicznym zerwaniem z córką-lesbijką, Hun Sen zaapelował o... niedyskryminowanie homoseksualistów. Zrobił to jednak w sposób co najmniej dziwny: - Większość z nich to dobrzy ludzie. Nie nadużywają alkoholu, nie biorą narkotyków, nie urządzają wyścigów samochodowych, jak większość członków młodocianych gangów - stwierdził.

Oprócz córki-lesbijki premier Hun Sen i jego żona Bun Rany mają jeszcze pięcioro dzieci, w tym trzech synów.

Źródło: AP

Źródło zdjęcia głównego: Cambodia.org