Kalifornia: słaby wiatr, ale tylko do jutra


Kalifornijscy strażacy uzyskują przewagę nad pustoszącymi stan pożarami lasów. Jednak już jutro ma powrócić silny, ciepły wiatr, który wcześniej sprzyjał błyskawicznemu rozprzestrzenianiu się ognia.

Jak mówią meteorolodzy, nie będzie aż tak silny, jak na początku tygodnia, kiedy wiał z prędkością przekraczającą 150 km/h. Bez wątpienia jednak utrudni działania tysiącom strażaków. - Chcemy wykorzystać dobre warunki atmosferyczne, póki je mamy - mówią ratownicy walczący z żywiołem.

Do tej pory na skutek pożarów życie straciło co najmniej 14 osób. 7 osób zginęło w płomieniach, kolejnych 7 w wyniku wypadków towarzyszących pożarowi. Ponad pól miliona ludzi zostało ewakuowanych.

Straty materialne również są gigantyczne. W samym okręgu San Diego pożar spowodował szkody przekraczające miliard dolarów, trawiąc ponad 2 tysiące kilometrów kwadratowych ziemi.

- Wszystko zostało całkowicie zmiecione z powierzchni ziemi. Wszystkie drzewa są czarne... To przypomina mi Wietnam. To przypomina strefę wojny - powiedział jeden z weteranów agencji Reutera.


Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN