Kaddafiemu zaczyna brakować paliwa

Aktualizacja:

Libijscy rebelianci twierdzą, że odnieśli zwycięstwo na froncie. Ich oddziały miały wyprzeć siły Muammara Kaddafiego z Bir al-Ghanam, leżącego 80 kilometrów na południe od Trypolisu. W samej stolicy kraju zaczyna brakować paliwa i pojawiły się przerwy w dostawach prądu, co wcześniej było nie do pomyślenia. Rebelianci chwalą się zdobyciem tankowca.

Miasto Bir al-Ghanam miało zostać zdobyte przez rebeliantów w sobotę wieczorem. Siły Kaddafiego miały się wycofać po ciężkich walkach. Władze w Trypolisie nie odniosły się do tych doniesień.

Zdobyte miasto jest ostatnim, które oddzielało rebeliantów od morza i ważnego miasta Az-Zawija, które po kilku dniach oporu zostało zajęte przez siły rządowe jeszcze w marcu. Jeśli ta miejscowość padnie, opozycjoniści będą mieli tylko około 30 kilometrów do stolicy.

Rebelianci zapewniają, że czynią postępy również na froncie wschodnim. Tam bojówki wywodzące się z głównego obszaru kontrolowanego przez rewoltę, mają okrążać strategiczne miasto Brega, w którym jest duża rafineria i port. Dowódcy opozycji twierdzą, że ich postępy są spowalniane przez rozległe pola minowe, które mieli położyć żołnierze rządowi.

Braki w dostawach

Jak donoszą zagraniczni dziennikarze skoszarowani w Trypolisie przez władze, w stolicy będącej bastionem zwolenników Kaddafiego, też zaczyna dać się odczuć skutki trwającej wojny domowej. W wielu dzielnicach ma dochodzić do wielogodzinnych przerw w zasilaniu. Brakuje również paliwa na stacjach i wielu kierowców zrezygnowało z podróżowania samochodem.

Do tej pory to raczej rebelianci cierpieli braki w żywności, paliwie czy energii elektrycznej. Jednak długotrwały konflikt najwyraźniej ma również wpływ na zasobny rząd. Przyczyniają się do tego zapewne naloty NATO. Również w niedzielę nad ranem w Trypolisie rozległy się eksplozje i stanął w płomieniach jeden z budynków.

Jak chwalą się rebelianci, w ostatnich dniach udało im się zdobyć tankowiec wyładowany paliwem, który zmierzał do Trypolisu. Nie wiadomo jak doszło do przejęcia jednostki. Teraz cumuje w stolicy rebelii, Bengazi i jest rozładowywany.

Źródło: Reuters, BBC, CNN