Japońskie laboratorium w kosmosie


Amerykański prom kosmiczny Endeavour, z częścią japońskiego laboratorium na pokłądzie, wystartował we wtorek rano czasu polskiego z centrum kosmicznego na Przylądku Canaveral (Floryda) w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Pierwszy nocny start promu od 2006 roku przebiegł zgodnie z planem.

Na pokładzie Endeavoura znajduje się siedmiu astronautów, w tym jeden Japończyk. Załoga promu dostarczy na ISS pierwszą część japońskiego kompleksu naukowo-badawczego a także kanadyjskiego robota, mającego pracować w przestrzeni kosmicznej.

Misja potrwa 16 dni i będzie najdłuższą w historii wahadłowca. W tym czasie astronauci pięciokrotnie wyjdą w przestrzeń kosmiczną.

Astronauci przetransportują na stację ISS pierwszy z trzech modułów japońskiego laboratorium nazwanego "Kibo" (Nadzieja). Pozostałe dwa moduły przylecą na ISS podczas następnych misji.

Lot Endeavoura jest drugim z planowanych w tym roku aż sześciu rejsów amerykańskich wahadłowców. Pięć z nich jako punkt docelowy będzie miało ISS.

Wahadłowców na emeryturze?

Obecnie NASA ma do dyspozycji trzy wahadłowce: Atlantis, Endeavour i Discovery, jednak w 2010 roku wszystkie mają zostać wycofane z eksploatacji.

Firma Lockheed Martin pracuje nad nowym promem kosmicznym Orion, jednak będzie on gotowy do lotów najwcześniej w 2014 roku.

Źródło: PAP, tvn24.pl