Chiny ostrzegają Japonię. "Wzywamy, by wyciągnęła wnioski z historii"

Źródło:
Reuters, PAP

Chiński resort spraw zagranicznych oskarżył Japonię o szkodzenie pokojowi i stabilności w regionie oraz "bardzo niebezpieczny" powrót na drogę militaryzacji. - Wzywamy stronę japońską, by wyciągnęła wnioski z historii – oświadczył rzecznik resortu w Pekinie Tan Kefei. Pierwszą oficjalną wizytę dwustronną w Japonii od prawie 12 lat składa w czwartek prezydent Korei Południowej.

W czasie dwudniowej wizyty, uznawanej za przełom w dwustronnych relacjach, prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol spotkał się w Tokio z premierem Japonii Fumio Kishidą. Oczekuje się, że oba kraje wznowią wzajemne wizyty przywódców, wstrzymane od 2011 roku, a także mechanizmy dialogu w sprawie bezpieczeństwa – podała agencja Kyodo.

Jak podawano przed rozmowami przywódców, głównymi tematami miało być zagrożenie ze strony Korei Północnej, a także rosnąca aktywność wojskowa Chin w regionie. Komentatorzy zwracali uwagę, że do ocieplenia relacji Japonii z Koreą Południową dochodzi w czasie, gdy Stany Zjednoczone zabiegają o zacieśnienie współpracy z sojusznikami, by przeciwstawić się rosnącym wpływom Chin.

Chińskie MSZ przeciw tworzeniu "zamkniętych kół"

W Pekinie rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin, pytany o wizytę Juna w Tokio, oświadczył, że Korea Południowa i Japonia są ważnymi partnerami handlowymi Chin. Dodał jednak, że Pekin sprzeciwia się próbom tworzenia "zamkniętych i ekskluzywnych kół" przez "niektóre państwa".

Chińskie ministerstwo obrony oskarżyło natomiast Japonię o szkodzenie pokojowi i stabilności w regionie oraz "bardzo niebezpieczny" powrót na drogę militaryzacji. - Wzywamy stronę japońską, by wyciągnęła wnioski z historii i zachowywała ostrożność w wypowiedziach i działaniach dotyczących bezpieczeństwa militarnego – oświadczył rzecznik resortu w Pekinie Tan Kefei.

Władze Japonii ogłosiły niedawno pięcioletni plan wzmocnienia sił zbrojnych wart 315 miliardów dolarów, oceniany jako największe zbrojenia tego kraju od II wojny światowej. Wyrażały również zaniepokojenie z powodu ekspansji militarnej Pekinu. Według komentatorów Tokio obawia się, że rosyjska inwazja na Ukrainę może ośmielić Chiny do ataku na Tajwan.

Japońskie siły zbrojneShutterstock

Relacje Japonii z Koreą Południową

Relacje pomiędzy Tokio a Seulem ochłodziły się w ostatnich latach z powodu sporu historycznego o odszkodowania za pracę przymusową i wykorzystywanie seksualne obywateli Korei Południowej przez japońskich najeźdźców w czasie II wojny światowej. W ubiegłym tygodniu Seul przedstawił jednak plan rozwiązania sporu, na który przystało Tokio.

Ministerstwo przemysłu w Seulu ogłosiło przed spotkaniem Juna z Kishidą, że japoński rząd zgodził się znieść restrykcje dotyczące eksportu do Korei Południowej trzech kluczowych materiałów wykorzystywanych w przemyśle elektronicznym. Restrykcje nałożono w odwecie za wyrok południowokoreańskiego sądu w sprawie odszkodowań wojennych.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: Reuters, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock