Jan Paweł II "bez priorytetu". Przez kard. Dziwisza?

 
Jak długo czekać będziemy na beatyfikację Jana Pawła II?TVN24

- Lepiej poczekać z beatyfikacją Jana Pawła II, bo trwają procesy beatyfikacyjne innych papieży - napisał dwa lata temu w ujawnionym dziś liście kardynał Angelo Sodano, były sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

List hierarchy ujawnił włoski dziennik "Il Giornale".

Był święty, ale...

Kardynał Sodano jako dziekan kolegium kardynalskiego, który - jak przypomina włoski dziennik - nie chciał złożyć zeznań w procesie kanonicznym, napisał w czerwcu 2008 roku poufny list do biura postulatora procesu beatyfikacyjnego księdza Sławomira Odera.

Podkreślił w nim: "Osobiście uważam, że Sługa Boży Jan Paweł II, czcigodnej pamięci, żył w sposób święty", ale wyraził następne wątpliwości nie do samej świętości Jana Pawła II, lecz co do nadania priorytetu tej sprawie. "Jedyna wątpliwość, wyrażana dzisiaj przez niektórych, dotyczy celowości nadania pierwszeństwa temu procesowi wyprzedzając te już trwające Sług Bożych Piusa XII i Pawła VI" - napisał były watykański sekretarz stanu.

Winne "złożone relacje"

Według znakomicie poinformowanego watykanisty "Il Giornale" Andrei Torniellego przekonanie o konieczności odczekania kilku lat wynika przede wszystkim ze "złożoności relacji w ścisłym papieskim otoczeniu, zwłaszcza w ostatnich latach pontyfikatu, kiedy z powodu coraz gorszego stanu zdrowia papieża rola jego sekretarza arcybiskupa Stanisława Dziwisza ze zrozumiałych względów bardzo wzrosła".

Tornielli przypomniał, że w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II zeznań nie chciał złożyć także inny bliski współpracownik Jana Pawła II, niegdyś zastępca kardynała Sodano, obecnie prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich kardynał Leonardo Sandri. On także, podobnie jak kard. Angelo Sodano, wysłał jedynie do biura postulatora list, w którym zapewnił o swym poparciu dla samego postępowania kanonicznego.

Najważniejsza część za nami

Zasadnicza część procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II zakończyła się w grudniu 2009 roku wraz ze złożeniem przez Benedykta XVI podpisu pod dekretem o heroiczności jego cnót. Obecnie w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych trwają prace nad wybranym do beatyfikacji przypadkiem cudu uzdrowienia za wstawiennictwem polskiego papieża.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24