Jak będą wyglądać naloty na Syrię? To nie będzie "szok i przerażenie"

"Szok i przerażenie" w irackiej wersji z 1991 rokuUSAF

Stany Zjednoczone nie przygotowują kampanii "szoku i przerażenia" przeciwko oddziałom Państwa Islamskiego w Syrii, oznajmił przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey.

- Będziemy gotowi do uderzenia w cele ISIL [Islamskie Państwo Iraku i Lewantu, czyli Państwo Islamskie - red.], które zmniejszą możliwości ISIL - oświadczył gen. Dempsey.

Wojskowy sprecyzował, że nie będzie to kampania typu "szok i przerażenie", jaką zastosowali Amerykanie choćby w Iraku w 2003 roku, ponieważ dżihadyści są inaczej zorganizowani. - To będzie nieustająca i trwała kampania - wyjaśnił gen Dempsey.

Kiedy ataki?

W zeszłą środę, 10 września, prezydent Obama ogłosił strategię walk z Państwem Islamskim. Zadeklarował, że nie zawaha się zaatakować terrorystów na terytorium Syrii, przed czym dotąd Stany Zjednoczone się powstrzymywały. Amerykański prezydent zapowiedział, że antyterrorystyczna kampania przeciw IS będzie realizowana poprzez uderzenia z powietrza oraz wspieranie sił kurdyjskich i armii irackiej. Powstać ma też szeroka koalicja wymierzona w dżihadystów. Mimo planowanych ataków na terytorium Syrii przedstawiciele amerykańskich władz wykluczają możliwość koordynowania akcji z siłami prezydenta Baszara el-Asada. Jednocześnie zapewniają, że walka z dżihadystami nie wzmocni syryjskiego reżimu ponieważ w planach mają szkolenie i dozbrajanie rebeliantów walczących z władzami w Damaszku. Mimo przeprowadzenia serii nalotów na pozycje IS w Iraku do tej pory nie doszło do ataków sił powietrznych USA w Syrii.

[object Object]
ONZ: w Iraku natrafiono na ponad 200 zbiorowych grobów ofiar ISReuters
wideo 2/20

Autor: mtom / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: USAF

Tagi:
Raporty: