Następca tronu Zjednoczonych Emiratów Arabskich zaproszony do Izraela

Źródło:
PAP

Reuwen Riwlin, prezydent Izraela, zaprosił w poniedziałek do Jerozolimy szejka Mohammada Ibn Zajeda, który jest następcą tronu i de facto przywódcą Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zaproszenie ma związek z podpisaniem porozumienia między obu państwami o normalizacji stosunków.

"Mam nadzieję, że porozumienie między naszymi krajami pozwolić zbudować i umocnić zaufanie między nami i narodami naszego regionu, (a także) przyniesie gospodarcze korzyści i stabilizację regionu" - napisał prezydent Reuwen Riwlin na Twitterze, po wysłaniu oficjalnego zaproszenia dla szejka. Zaproszenie Mohammada Ibn Zajeda, następcy tronu i de facto przywódcy Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Jerozolimy, jest związane z podpisaniem porozumienia przez oba państwa o normalizacji stosunków.

Netanjahu chce bezpośrednich połączeń lotniczych

Nieco wcześniej w poniedziałek premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael przygotowuje się do wprowadzenia bezpośrednich połączeń lotniczych z ZEA. Nie poinformował jednak, kiedy to nastąpi.

By stworzyć bezpośrednie połączenia między Tel Awiwem a Dubajem i Abu Zabi, jak tego chce Netanjahu, Izrael musi uzyskać pozwolenie od Arabii Saudyjskiej na przeloty przez jej przestrzeń powietrzną, na co Rijad, który nie uznaje państwa żydowskiego, jak dotąd nie pozwalał - wyjaśnia Reuters.

Izraelska delegacja ma się udać w najbliższych tygodniach do ZEA, by wypracować sposoby ustanowienia stosunków dyplomatycznych i współpracy między obu krajami.

Mohammad Ibn ZajedWikipedia / domena publiczna

ZEA: nasze porozumienie nie jest wymierzone w Iran

Porozumienie, jakie Zjednoczone Emiraty Arabskie zawarły z Izraelem, nie jest wymierzone w Iran - powiedział w poniedziałek szef dyplomacji ZEA Anwar Gargasz, odnosząc się do sobotniej wypowiedzi prezydenta Iranu Hasana Rowhaniego, który tę umowę skrytykował.

W niedzielę rząd ZEA poinformował, że ambasador Iranu został wezwany do złożenia wyjaśnień po wystąpieniu Rowhaniego, który nazwał porozumienie Emiratów z Izraelem zdradą. Resort spraw zagranicznych ZEA uznał tę wypowiedź za "nie do zaakceptowania".

Rowhani powiedział też w sobotę, że Zjednoczone Emiraty Arabskie popełniły ogromny błąd, osiągając porozumienie w sprawie normalizacji stosunków z Izraelem, a Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej ostrzegł ZEA przed "niebezpiecznymi konsekwencjami". Korpus Strażników Rewolucji nazwał ponadto umowę "haniebnym" porozumieniem. Oznajmił też, że ograniczy ona wpływy USA na Bliskim Wschodzie i przyniesie "niebezpieczną przyszłość" rządowi ZEA.

Porozumienie między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi

W niedzielę ZEA otworzyły połączenia telefoniczne z Izraelem, a rozmowę inauguracyjną odbyli szefowie dyplomacji obu państw.

Donald Trump podpisuje umowę o nawiązaniu stosunków dyplomatycznych między Izraelem i Zjednoczonymi Emiratami ArabskimiPAP/EPA/Doug Mills / POOL

Porozumienie dotyczące normalizacji stosunków między Emiratami a Izraelem, które pomogły wypracować Stany Zjednoczone, zostało podpisane w czwartek. Zawiera ono klauzulę, która głosi, że w ramach tej umowy Izrael zawiesi plan aneksji okupowanych terytoriów palestyńskich.

Jeśli ZEA ustanowią stosunki dyplomatyczne z Izraelem, zrobią to jako pierwsze państwo Zatoki Perskiej i trzeci kraj arabski - po Egipcie i Jordanii.

Autorka/Autor:mart/ks

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia / domena publiczna