Izrael: 250 Palestyńczyków wyjdzie na wolność

 
Ehud Olmert wypuści PalestyńczykówTVN24

Rząd Izraela zdecydował o uwolnieniu 250 Palestyńczyków, prawdopodobnie spośród tych, związanych z partią Fatah prezydenta Mahmuda Abbasa.

Częściową amnestię przed dwoma tygodniami zapowiadał premier Ehud Olmert. Gest ten odczytywany był jako wyraz poparcia dla Abbasa w obliczu wojny domowej, która dzieli Autonomię Palestyńską.

Fatah - partia prezydent kontroluje Zachodni Brzeg i coraz mocniej odczuwa wsparcie rządu państwa żydowskiego, podczas gdy Strefa Gazy rządzona jest przez islamski i radykalnie antyizraelski Hamas, którego bojownicy środkami terrorystycznymi walczą z państwem, z Zachodem i z własnym narodem.

Gdy w końcu czerwca jedna z komórek Hamasu opublikowała film z nagraniem porwanego izraelskiego żołnierza, proszącego rząd Olmerta o pomoc, ten zdecydował się na bardziej wyraziste kroki poparcia dla Abbasa, aby wzmocnić go w rywalizacji z Hamasem. I ogłosił plany uwolnienia części więźniów, które rząd uchwalił na dzisiejszym posiedzeniu.

"Sądzę, że jest to gest, który warto uczynić. Chcemy bowiem wykorzystać wszelkie środki, by wzmocnić umiarkowane skrzydło w Autonomii Palestyńskiej" - według relacji izraelskiego radia powiedział premier członkom rządu. Jego inicjatywę poparli niemal wszyscy ministrowie.

Ostateczna lista więźniów, których obejmie amnestia, zostanie opublikowana w najbliższych dniach. Przygotowana ma być przez specjalną rządową komisję. Zwolnienia przetrzymywanych wielokrotnie domagały się różne stronnictwa działające w Auotonomii. Izrael więzi około 10 tys. Palestyńczyków

Źródło: Reuters, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24